Czas na finał LEC. MAD Lions zawalczą z BDS o miejsce na MSI

MAD Lions		vs (18:00, BO5)		Team BDS

Wyboista droga MAD Lions do finału

Podczas zimowego splitu MAD Lions od samego początku grali solidnie i wygrali fazę zasadniczą, by później z lekkimi kłopotami przejść przez grupy. Natomiast w play-offach wygrali 3:2 z SK Gaming i 3:1 z KOI, awansując do finału. W tym co prawda zatrzymało ich G2 Esports, ale występ Zdravetsa "Hylissanga" Ilieva Galabova i spółki i tak był pozytywnym zaskoczeniem. Inaczej w wykonaniu MAD przebiegał wiosenny split. Ten bowiem zaczął się dla podopiecznych hiszpańskiej organizacji fatalnie. Ekipa do samego końca walczyła o awans do drugiej fazy, wygrywając dogrywkę z Teamem Heretics. W tej zaś też nie było kolorowo, bo Lwy przegrały 0:2 pierwsze spotkanie z Teamem Vitality, a później ledwo wygrały 2:1 z Fnatic, kończąc zmagania wygraną 2:0 z Astralis.

W play-offach MAD Lions wyglądają już bardzo dobrze. Na początku Lwy poskromiły 3:2 G2 Esports, co było sporym zaskoczeniem. W końcu po zimowym splicie dużo osób zachwyciło się grą Samurajów, a tymczasem Hylissang i spółka dali radę ich powstrzymać. Ponadto wczoraj MAD triumfowało w starciu z Vitality 3:1, co również było niespodzianką.

Zaskakująco dobre BDS postawi kropkę nad i?

Największym przebojem tego sezonu w LEC-u jest zaś Team BDS. Już zimą Adam "Adam" Maanane i spółka zaskoczyli fanów, awansując do drugiego etapu. Co prawda z niego dość szybko odpadli, ale przed startem splitu byli stawiani na ostatnim lub przedostatnim miejscu w power rankingach, więc i tak spisali się solidnie. Natomiast wiosną BDS gra już jak z nut. W fazie zasadniczej formacja sięgnęła po wygraną z bilansem 7-2, a w grupach pokonała 2:0 SK oraz KOI.

Po tym dalej większość społeczności myślała, że w seriach BO5 przyjdzie czas weryfikacji. Nic bardziej mylnego – BDS w spotkaniu z Vitality pokazał jeszcze więcej swoich atutów, wygrywając bez większych problemów 3:0. Najbardziej podczas tego meczu wyróżniali się Théo "Sheo" Borile i Labros "Labrov" Papoutsakis.

Kto wygra wiosenny split LEC?

Bardzo trudno wskazać faworyta w tym spotkaniu, gdyż zmierzą się dwa zespoły, które dotarły tak daleko niespodziewanie. Natomiast warto jeszcze raz wspomnieć o tym, że wygrany awansuje do głównej fazy MSI 2023, a przegrany zostanie z niczym. Także stawka jest spora i miejmy nadzieję, że będziemy świadkami wielkich emocji.

Ten mecz będziecie mogli oglądać na transmisjach Polsat Games na Twitchu, YouTube oraz w telewizji. Po więcej informacji na temat bieżącego splitu LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej: