Kobiece zmagania VCT za nami. Mistrzynie świata z G2 znowu najlepsze w regionie EMEA

G2 nadal najlepszym kobiecym zespołem VALORANTA w EMEA

Reprezentantki G2 Gozen, bo o nich tu mowa, jeszcze przed startem sezonu 2023 doznały znaczącego osłabienia. Wszak ich szeregi opuściła doświadczona Julia "juliano" Kiran, która co prawda pozostała w organizacji, ale już jako zawodniczka Counter-Strike'a. W jej miejsce pozostałe Samurajki ściągnęły Vivian "roxi" Schilling z Guild X i dziś wiemy już, że Niemka bynajmniej nie była dla G2 osłabieniem. Co prawda w trakcie grupowych zmagań podopieczne Robertasa "Carcassa" Mikuckisa zajęły w swoim zbiorze "dopiero" drugie miejsce, ale stało się tak tylko z uwagi na niespodziewaną porażkę z BBL Queens. Wszystkie pozostałe mecze zakończyły się natomiast triumfami Gozen i podobnie był też w fazie pucharowej.

Tę roxi i jej koleżanki zaczęły od triumfu nad naszą rodaczką, Weroniką "speedówką" Dąbrowską, i jej partnerkami z Guild X. Ekipa Polki pokonała potem Karmine Corp, ale w kolejnej rundzie uległa Acend Rising i zmagania zakończyła tuż za podium. Z kolei G2 twardo parło przed siebie i po ograniu Guild rozprawiło się także z Acend, ale potem znowu okazało się słabsze od BBL, przez co w dolnej drabince jeszcze raz musiało mierzyć się z "fioletowymi". I Samurajki ponownie okazały się lepsze, dzięki czemu w wielkim finale stanęły przed szansą, by wziąć na Queens rewanż. I skrzętnie z tej szansy skorzystały, aczkolwiek udało im się to dopiero po pełnej serii BO5. Co prawda G2 prowadziło już 2:0, ale potem pozwoliło oponentkom wrócić i swój triumf przypieczętowało dopiero wygraną 13:9 na mapie Fracture.

Końcowa klasyfikacja VCT Game Changers EMEA Series 1: