Maciej Petryszyn| Imperial Esports |  |
2 : 1 |  |
GamerLegion |
| Overpass 12:16 | Mirage 13:6 | Nuke 13:5 | ||||
GamerLegion zgarnia Overpassa po dogrywce
Co szczególnie bolesne, to GamerLegion lepiej rozpoczął dzisiejszą serię. Chociaż do pewnego momentu zanosiło się, że może to być bolesny start. Drużyna Snaxa co prawda zgarnęła pierwszą pistoletówkę na Overpassie, ale potem pozwoliła zdominować się rywalom. W efekcie skład z Europy, chociaż prowadził 2:0, szybko znalazł się w fatalnej sytuacji. Dość powiedzieć, że w najlepszym okresie jego brazylijscy rywale zdobyli aż siedem rund z rzędu! W efekcie to oni po pierwszej połowie przeważali w stosunku 9:3. Jednakże po zmianie stron zmieniła się również sytuacja na serwerze. Nagle to GL zaczęło rozdawać karty i chociaż Latynosi od czasu do czasu dokładali do swojego dorobku pojedyncze oczka, to różnica dzieląca oba zespoły zaczęła maleć. Co więcej, GamerLegion zdołał nawet trzykrotnie obronić się przed porażką i doprowadzić do dogrywki. A w niej ekipa Pogorzelskiego ostatecznie przechyliła szalę na swoją stronę, triumfując 16:12.
Imperial wygrywa na dwóch kolejnych mapach
Potem jednak przyszedł wybrany przez Imperial Mirage. Tam do pewnego momentu GamerLegion dotrzymywał jeszcze swoim rywalom kroku i tuż przed przerwą remisował z nimi 6:6. Ale druga połowa... Cóż, w niej brazylijska formacja kompletnie zniszczyła Snaxa i jego kompanów. Dosłownie, bo GL nie zdobyło już ani jednego oczka, gdyż wszystkie one padły łupem drużyny z Ameryki Południowej. I to ona wygrała 13:6.
My zaś czekaliśmy na Nuke'a, gdzie kwestia awansu miała się wyjaśnić. I wyjaśniła się, ale... Ech. Zacznijmy jednak od początku, który znowu lepiej wyglądał w wykonaniu GamerLegionu. Ale były to tylko miłe złego początki, bo bardzo szybko to Brazylijczycy przejęli inicjatywę. A gdy już do tego doszło, to nie zdjęli oni nogi z gazu. Nawet pistoletówka, którą zespół Pogorzelskiego dopisał do swojego konta tuż przed decydującą połową, nic nie zmieniła. To Imperial miało lepsze momentum i znowu było górą, tym razem wynikiem 13:5. Dla Snaxa Major już się skończył.
Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat PGL Major Copenhagen 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
