HUNDEN zostaje, pozostali nie. Sashi wymienia cały skład CS-a

HUNDEN z nowymi podopiecznymi

Otóż ostatecznie w ekipie ostał się jedynie... Nicolai "HUNDEN" Petersen. Kontrowersyjny trener nadal będzie odpowiedzialny za wyniki Sashi, ale pod jego wodzą znalazł się komplet nowych podopiecznych. Podopiecznych, którzy dotychczas wspólnie występowali pod banderą Espionage. Niemniej ich pracodawca zgodnie z pojawiającymi się od jakiegoś czasu plotkami postanowił zawiesić działalność. I właśnie z tego skorzystali Petersen i jego mocodawcy. W efekcie pod szyldem Byków grać będzie teraz m.in. Philip "⁠Lucky⁠" Ewald, w którym trzy lata temu Astralis upatrywało następcy legendarnego Nicolaia "dev1ce'a" Reedtza. Finalnie okazało się, że dla młodego snajpera były to za duże buty, ale jednocześnie nie odesłało go w zupełne zapomnienie.

• CZYTAJ TEŻ: Gaimin Gladiators zatrudniają uczestników Majora!

– Naprzód, kurwa! Nowe początki. Ciężka praca i czas będą teraz dla Sashi kluczowymi słowami – nie krył ekscytacji sam HUNDEN w mediach społecznościowych. Wraz z nowymi zawodnikami czekają go boje na kilku polach, w tym m.in. w Elisa Invitational Spring 2024 czy też European Pro League Season 15. A co z zawodnikami starymi? Tak więc Martin "⁠nut nut⁠" Holm Vestergaard oraz Mathias "PR1mE" Carlsen wylądowali na ławce rezerwowych. Z kolei Emil "sL1m3" Stolz został wolnym agentem. Ten ostatni może czuć się szczególnie rozczarowany obrotem spraw. Ten graczem Sashi został bowiem 4 kwietnia, co oznacza, że jego przygoda z organizacją trwała zawrotne... 10 dni. Trudno więc powiedzieć, by po rozwiązaniu Sprout dopisywało mu szczęście.

Obecnie skład Sashi Esports prezentuje się następująco:

	Oliver "⁠kwezz⁠" Rasmussen
	Oliver "⁠IceBerg⁠" Berg
	Philip "⁠Lucky⁠" Ewald
	Casper "⁠Cabbi⁠" Jensen
	Mikkel "⁠MistR⁠" Thomsen
	Nicolai "HUNDEN" Petersen (trener)