Maciej Petryszynnitr0 znowu chce spróbować w Counter-Strike'u
Bo i owszem, wygląda na to, że nitr0 faktycznie powróci na scenę CS-a. Informację tę podał serwis Dust2.us, który oznajmił, iż doświadczony prowadzący raz jeszcze chce spróbować swoich sił w grze Valve. Co więcej, 28-latek miał się już nawet kontaktować z kilkoma ekipami, rozmawiając z nimi o potencjalnym angażu. Co ciekawe, sam Cannella udzielił komentarza na temat tych rewelacji, przy okazji je potwierdzając. – VALORANT nie był tym, czego oczekiwałem i nie widzę tam dla siebie przyszłości. Z kolei CS to mój dom i z uwagi na brak prowadzących w Ameryce Północnej to tam jest moje miejsce. Nadal mam wiele ofert z NA i nie mogę się doczekać, by dać CS2 wszystko, co mam – zapewnił doświadczony Amerykanin.
Więcej informacji o letnich transferach na scenie Counter-Strike'a 2:
nitr0 w Counter-Strike'u funkcjonował od 2014 roku i jeszcze w tym samym sezonie zadebiutował na Majorze w barwach iBUYPOWER. Niemniej najbardziej kojarzony jest z Teamem Liquid, gdzie trafił w 2015 roku. Z ekipą tą zdobył wicemistrzostwo świata podczas ESL One Cologne 2016 oraz docierał do półfinału dwóch kolejnych Majorów. W 2020 roku niespodziewanie opuścił scenę, by w VALORANCIE zasilić szeregi 100 Thieves. Ta przygoda trwała tylko kilkanaście miesięcy, bo już na początku kampanii 2022 Cannella znowu grał w Liquid. I tak przez kolejne półtora roku, aż w połowie 2023 zakończył karierę w CS-ie. Powodem była chęć spędzania większej ilości czasu z rodziną, co przy licznych podróżach było niemożliwe. W efekcie Amerykanin znowu pojawił się na scenie VALORANTA, tym razem w M80. Niemniej niedawno na własne życzenie usiadł na ławce rezerwowych.