MAD Lions KOI 0:1 Bilibili Gaming

Lwy otwierają główny etap Worlds przegraną

Nie da się ukryć, że mecz otwarcia głównej fazy Worlds nie rozpoczął się dla MDK najlepiej, bo od wykorzystania obu czarów przywoływacza przez Fresskowego. BLG natomiast pozbyło się jedynie Błysku swojego wspierającego. Chwilę później na skutek laneswapa i zanurkowania z życiem pożegnał się Álvaro "Alvaro" Fernández del Amo. Wydawało się, że sytuacja jest tragiczna i Alex "Myrwn" Pastol Villarejo również podzieli losy swojego supporta. Hiszpan ograł jednak swoich rywali i nie tylko wyszedł z tego zagrania cało, ale też posłał do grobu dwóch przeciwników. Kolejne dwie eliminacje w okolicy Czerwi Pustki kosztem jednej "deski" pozwoliły nawet Lwom wysunąć się na niewielkie prowadzenie.

Obie formacje uderzały po różnych stronach mapy. BLG zdołało m.in. wyłapać polskiego środkowego i odgonić toplanera Lwów od dolnej wieży. W odwecie MDK posiliło się zabójstwem na górnej alei. Stan złota także wskazywał na naprawdę wyrównaną rozgrywkę. Do czasu, bowiem... po walce na Chińczycy dopisali do swojego konta cztery soczyste kille. Lwy z kolei tylko jednego. I chociaż David "Supa" Martínez García i jego kompani zaciekle szukali i niejednokrotnie znajdowali dla siebie pojedyncze punkty zaczepienia, to ekipa Zhao "Elka" Jia-Hao rozpędzała się coraz mocniej. 5-tysięczna przewaga w 20. minucie nie zwiastowała wielkich szans na wygraną brązowych medalistów LoL EMEA Championship.

I ta rzeczywiście nie nadeszła. Niecałe 5 minut później zawodnicy Bilibili wymazali z Summoner's Riftu wszystkich graczy MAD Lions i otworzyli bazę. A po kolejnych kilkudziesięciu sekundach dobrali się do jej serca, fundując MDK pierwszą porażkę w Swissie.

Transmisję z rozgrywek będziecie mogli śledzić z polskim komentarzem na Polsat Games i na co-streamach Damiana "Nervariena" Ziaji oraz Pawła "delorda" Szabli. W języku angielskim transmitować będzie natomiast Marcin "Jankos" Jankowski. Po więcej informacji na temat Worlds 2024, uczestników i harmonogramu zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się, klikając poniższy baner:

Worlds 2024