Maciej Petryszyn| MOUZ |  |
13:6 (Nuke) |
 |
paiN Gaming |
Za MOUZ łatwa przeprawa
W pierwszej rundzie MOUZ co prawda nie udało się uniknąć utraty BS-a, ale za to rozbroiło bombę. Już samo to dało Myszom pewną przewagę, chociaż paiN oczywiście starało się odpowiadać. Pierwsza taka odpowiedź miała miejsce już w rundzie numer trzy. Brazylijczycy zapewne liczyli, że jest to zapowiedź wyrównanego boju, ale nic takiego nie miało miejsca. Zamiast tego latynoska ekipa tylko okazjonalnie potrafiła realnie przełamać mysią defensywę. W sumie w trakcie pierwszej połowy udało się to tylko trzy razy. W pozostałych przypadkach to siuhy i partnerzy byli górą, albo eliminując wszystkich rywali, albo też powstrzymując ładunek C4 przed eksplozją. To dało MOUZ okazałe prowadzenie w stosunku 9:3.
Niemniej po przerwie nadzieje paiN na comeback odżyły. Wszak to właśnie brazylijski kolektyw okazał się lepszy w strzelaniu z pistoletów, co w teorii powinno pomóc mu w odrobieniu przynajmniej części strat. Powinno, ale tak się nie stało. Zamiast tego to Myszy od razu odpowiedziały udanym force'em, jeszcze powiększając swój i tak przecież okazały dorobek. Dla Latynosów był to więc ostatni dzwonek, by jeszcze uniknąć bolesnej porażki. I trzeba im oddać, że faktycznie próbowali. Stąd też wzięły się dwie wygrane z rzędu rundy, gdy mieli oni już nóż na gardle. Kłopot w tym, że nie było za dużo miejsca na błędy, a takowy błąd się przydarzył. Jego następstwem było spokojne zwycięstwo MOUZ w wymiarze 13:6.
Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Perfect World Shanghai Major 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
