NAVI już wkrótce ogłosi przejęcie slota w LEC?

Według nowych informacji przekazanych przez Alejandro "Anonimotuma" Gomisa doszło już do porozumienia między obiema stronami i przejęcie miejsca przez NAVI jest już pewne. Oficjalne ogłoszenie jest rzekomo wyłącznie kwestią czasu – a dokładnie nastąpi ono po zakończeniu trwającego splitu. Redakcja jednocześnie zaznacza, że nie ma wiadomości na temat przyszłości aktualnych graczy Rogue, a doniesienia nie sugerują również, w jakim kierunku miałoby podążyć NAVI już jako nowy uczestnik LEC.

Sześć lat Łotrzyków w LEC

Jeśli faktycznie nastąpi rozstanie Rogue z LEC, będzie to koniec przygody Łotrzyków zaczętej jeszcze w roku 2019. Amerykańska organizacja była jedną z tych, które zostały przyjęte do nowo utworzonych, franczyzowych rozgrywek LoL-a w Europie. W tym samym czasie również powołano akademię, znaną jako Rogue Esports Club, która z kolei walczyła na polskiej scenie w wówczas nowych zawodach – Ultralidze. I choć początki głównego składu były dość trudne, w drugim roku rywalizacji w LEC udało się już stanąć na podium i wywalczyć awans na Worlds. Peak miał miejsce jednak w roku 2022, kiedy to Rogue zdobyło wicemistrzostwo wiosną oraz mistrzostwo latem, a na Worlds dotarło do ćwierćfinału.

Po udanym 2022... Rogue zniknęło zupełnie z radaru wskutek fuzji z KOI. Ta jednak trwała zaledwie rok i po tym czasie Łotrzyki wróciły do rywalizacji. Przynajmniej w teorii, bo choć pojawiły się na liście uczestników, to trudno powiedzieć, żeby stanowiły realne zagrożenie. W pierwszych dwóch splitach LEC 2024 zajmowały dwukrotnie miejsce dziewiąte, zaś lato zakończyły na najniższym stopniu klasyfikacji. Trudno o gorszy wynik, ale ta sztuka Rogue się udała – w obu tegorocznych splitach RGE zakończyło jako czerwona latarnia. I wygląda na to, że nie będzie już miało okazji poprawić swojego bilansu.

Powiew świeżości z przyjściem NAVI?

W przypadku urzeczywistnienia tych pogłosek i dołączeniu NAVI będzie to pierwsza realna zmiana na liście uczestników LEC od blisko dwóch lat, kiedy to przed startem sezonu 2024 miejsce Astralis przejęło Karmine Corp. Dla NAVI zaś będzie to oznaczać powrót na scenę League of Legends po niespełna ośmiu latach – ostatni split zespół pod banderą Natus Vincere rozegrał w LoL Continental League, czyli czołowych rozgrywkach Wspólnoty Niepodległych Państw, w roku 2017. Od tego czasu ukraińska organizacja nie była obecna w LoL-u, ale w innych grach jak najbardziej – również tych od Riot Games, na przykład w VALORANCIE. Oczywiście główną dywizją Natus Vincere pozostaje ta Counter-Strike'owa.

Potencjalne dołączenie NAVI niesie jeszcze jeden ciekawy aspekt. Mianowicie byłaby to pierwsza organizacja w LEC z Europy Wschodniej. Przez całą historię ligi lwią część organizacji stanowiły te zachodnioeuropejskie – z Niemiec, Hiszpanii czy też oczywiście Francji. Być może wejście organizacji z drugiej strony Starego Kontynentu przyniesie jakąś odmianę, a kto wie, może nawet organizacja pokusi się o angaż jakichś polskich zawodników? W końcu Ukraina jest częścią bloku należącego do Rift Legends. Poza tym NAVI miało już okazję współpracować z w pełni polskim składem – co prawda w dywizji żeńskiego CS-a, ale patrząc na wyniki, chyba była to współpraca udana. A jeśli nie w pełni polska piątka, to może choć jeden polski zawodnik? Dość popularny, aktualnie niegrający w LEC i... już obecny pod informacją o potencjalnym dołączeniu NAVI do LEC.