donk robi donka, a kyousuke z buta wchodzi na poziom tier 1. Czyli słów kilka po IEM Cologne 2025

Roczniki 2007 i 2008 rządzą na IEM-ie

Ostatecznie mistrzami IEM Cologne zostali gracze Teamu Spirit. I gdy spojrzymy na poczynania zawodników, trudno się dziwić. Wszak kolejny pokaz fantastycznej gry dał Danil "donk" Kryshkovets, który Kolonię opuszczał nie tylko z mistrzowskim trofeum i ratingiem 1,50, ale i tytułem MVP, notabene dziewiątym w karierze. Tym samym Rosjanin już teraz w wieku 18 lat ma na swoim koncie tyle samo indywidualnych wyróżnień, co Nikola "NiKo" Kovač. A skoro o NiKo mowa – drugi pod względem ratingu wynik osiągnął nowy klubowy kolega Bośniaka, Maxim "kyousuke" Lukin. O byłym członku akademii Spirit od dawna już mówiło się jako o ogromnym talencie. Teraz zaś w świetnym stylu przedstawił się on całej scenie tier 1, udowadniając, iż ta zyskała kolejne nazwisko z potencjałem na zostanie legendą. Ratingowe podium zamyka natomiast Oldřich "PR" Nový, któremu nie przeszkodził nawet fakt, iż jego GamerLegion po przebrnięciu przez play-iny szybko pożegnał się z fazą grupową IEM Cologne.

Znamienne jest, że całe omawiane trio to zawodnicy z roczników 2007 i 2008, czyli tacy, którzy albo dopiero co osiągnęli pełnoletność, albo dokonają tego dopiero za chwilę. Innymi słowy, nowe pokolenie przejmuje scenę! Ale spokojnie, starzy wyjadacze również mają coś do powiedzenia. Wszak niemieckiego lana z wysokimi indywidualnymi statystykami opuszczali np. 30-letni Håvard "rain" Nygaard z FaZe Clanu czy też 27-letni Fredrik "REZ" Sterner z GamerLegionu. Ogromnym zaskoczeniem, aczkolwiek dla wielu in minus, była natomiast postawa Teamu Vitality. Obecnie panujący mistrzowie świata bynajmniej nie podbili Kolonii i zamiast tego wypadli za burtę w półfinale za sprawą MOUZ. W tej sytuacji do top 10 załapał się tylko jeden przedstawiciel Pszczół, Robin "ropz" Kool. Z drugiej strony w najlepszej dziesiątce nie znajdziemy żadnego z członków Myszy, co jest kolejnym dowodem na to, że formacja ta bardziej niż na indywidualne popisy stawia na kolektyw.

xKacpersky bez kompleksów

Ktoś przytomnie zapyta "A jak wypadli Polacy?". I jest to bardzo zasadne pytanie, bo przecież na IEM Cologne 2025 oglądaliśmy trzech naszych rodaków. Co ciekawe, najlepiej wypadł ten, dla którego był to dopiero pierwszy legendarny IEM Cologne w karierze. Kacper "xKacpersky" Gabara, bo o nim tu mowa, dopiero co zaliczył sensacyjny powrót do Ninjas in Pyjamas, dokąd wypożyczono go z ENCE. A już zdążył udowodnić, że jego angaż był strzałem w dziesiątkę. Dość powiedzieć, że 18-latek z ratingiem 1,17 był najlepszym ze wszystkich członków NIP-u oraz 12. najlepszym uczestnikiem całego turnieju! Na jego tle o wiele słabiej spisali się dwaj pozostali przedstawiciele polskiego CS-a. I tak Roland "ultimate" Tomkowiak z Nadrenii Północnej-Westfalii wylatywał z wynikiem 1,03, a jego klubowy kolega, Kamil "siuhy" Szkaradek skończył na poziomie 0,87. I nawet jak na IGL-a był to rating bynajmniej nie powalający na kolana, bo aż dwunasty od końca!

Dziesięciu najlepszych graczy IEM Cologne 2025 oraz polscy zawodnicy i ich statystyki:


Zawodnik		Mapy	Fragi	Zgony	K/D	Rating

	donk Danil Kryshkovets	13	302	212	1,42	1,50

	kyousuke Maxim Lukin	7	142	103	1,38	1,39

	PR Oldřich Nový	9	166	146	1,14	1,24

	frozen David Čerňanský	14	210	157	1,34	1,24

	sh1ro Dmitriy Sokolov	13	258	173	1,49	1,22

	rain Håvard Nygaard	14	209	177	1,18	1,22

	REZ Fredrik Sterner	9	171	133	1,29	1,21

	b1t Valerii Vakhovskyi	15	256	215	1,19	1,19

	KSCERATO Kaike Cerato	17	284	237	1,20	1,19

	ropz Robin Kool	8	123	99	1,24	1,18



	xKacpersky Kacper Gabara	12	207	194	1,07	1,17

	ultimate Roland Tomkowiak	12	162	156	1,04	1,03

	siuhy Kamil Szkaradek	12	134	167	0,80	0,87