Maciej PetryszynKto z Polaków zagra w Szanghaju?
Jako ostatnie awans na CS Asia Championships 2025 zapewniło sobie The Huns Esports. Ekipa z Mongolii okazała się najlepsza podczas azjatyckich eliminacji, w których udział brał m.in. Tomasz "tomiko" Uroda. Co więcej, to właśnie drużyna naszego rodaka, Alter Ego, zmierzyła się z Hunami w decydującym meczu turnieju kwalifikacyjnego. I chociaż prowadziła po wygranym Mirage'u, to potem okazała się słabsza na Nuke'u i Anciencie. Tak więc to The Huns zobaczymy w Szanghaju. A kogo tam nie zobaczymy? Ano np. Gamdom Imperial, które pierwotnie otrzymało zaproszenie jako laureat południowoamerykańskich eliminacji. Ale ostatecznie zespół musiał zrezygnować z udziału w imprezie, a jego slot przejął inny brazylijski skład, Fluxo.
- CZYTAJ TEŻ: Piekło zamarzło? A rain odejdzie z FaZe?
A co z Polakami? Tych również na CS Asia Championships 2025 zobaczymy i to od razu w liczbie pięciu – konkretnie będą to czterej gracze oraz jeden trener. Dwóch biało-czerwonych zawodników znajdziemy w Teamie Liquid, którego barw bronią Kamil "siuhy" Szkaradek i Roland "ultimate" Tomkowiak. Z kolei snajperkę GamerLegionu przejmie pozyskany z Betclic Apogee Esports Oskar "hfah" Wroński. Jest również FaZe Clan, którego członkami są Jakub "jcobbb" Pietruszewski jako zawodnik oraz Filip "NEO" Kubski jako szkoleniowiec. Co ciekawe, każda z drużyn naszych rodaków pojawi się w Szanghaju dzięki czemuś innemu. I tak Liquid zostało zaproszone poprzez Ranking Valve, GamerLegion poprzez europejskie eliminacje, a FaZe dzięki dzikiej karcie.
Lista uczestników CS Asia Championships 2025 prezentuje się następująco:
 3DMAX |
 B8 Esports |
 FaZe Clan |
 Fluxo |
 Fnatic |
 FUT Esports |
 GamerLegion |
 HEROIC |
 The Huns Esports |
 Legacy |
 Lynn Vision |
 MIBR |
 paiN Gaming |
 Team Liquid |
 TYLOO |
 Virtus.pro |
B8 Esports
Fluxo
FUT Esports
MIBR
paiN Gaming
Team LiquidCS Asia Championships 2025 odbędzie się między 14 i 19 października w Szanghaju. Wtedy też szesnaście drużyn stoczy bój o łączną pulę nagród w wysokości 400 tysięcy dolarów. Połowę z tej kwoty zgarną triumfatorzy chińskiego lana.