Kosmiczny m0NESY nie wystarczył. Był też ukraiński błysk w ESL Pro League

Podium bez gracza Vitality

Mistrzami ESL Pro League ponownie zostali reprezentanci Teamu Vitality. Co jednak ciekawe, pod względem samych liczb najlepszy gracz popularnych Pszczół, Mathieu "ZywOo" Herbaut, nie znalazł miejsca na statystycznym podium. Najlepiej w kwestii ratingu wypadł jeden z wicemistrzów. Konkretnie Ilya "m0NESY" Osipov. Rosyjski snajper po gorszym (jak na siebie) FISSURE Playground powrócił na kosmiczny poziom i ostatecznie stolicę Szwecji opuszczał z ratingiem 1,38. Nic więc dziwnego, że to właśnie jego serwis HLTV wybrał MVP całego turnieju. Bardziej dziwić może fakt, że dla m0NESY'EGO to dopiero piąte tego typu wyróżnienie w karierze. Tak czy inaczej, za graczem Teamu Falcons z wynikiem 1,33 ulokował się Russel "Twistzz" Van Dulken. Dla Kanadyjczyka był to pierwszy turniej po sensacyjnym powrocie do FaZe Clanu, ale najwyraźniej konieczność adaptacji do nowej ekipy nie stanowiła dla niego większego problemu. Problem był, ale mieli go przeciwnicy – z powstrzymaniem Twistzza.

To nasze wymyślone ratingowe podium zamyka zaś gwiazdor FURII, Kaike "KSCERATO" Cerato, który również może pochwalić się ratingiem wyższym od ZywOo – Brazylijczyk wykręcił 1,30, podczas gdy Francuz "tylko" 1,28. Na dalszych pozycjach nie brakuje innych znanych nicków, chociaż są wyjątki. Weźmy takiego Fritza "slaxza-" Dietricha, który pomimo przeciętnego turnieju dla M80 indywidualnie nie może mieć sobie nic do zarzucenia. Z buta na poziom ESL Pro League wszedł natomiast Davyd "Dawy" Bibik. Świeżo upieczony reprezentant Inner Circle Esports w trakcie 22. sezonu CS-owej ligi mistrzów wypracował rating 1,22. Zanotował on też 66,7% udanych otwierających pojedynków, co było trzecim wynikiem na turnieju. Lepiej pod tym względem wypadli jedynie Helvijs "broky" Saukants z FaZe oraz wspominany już m0NESY. W tej sytuacji nic dziwnego, że w medialnych doniesieniach Bibika łączy się już np. ze słynnym Fnatic.

Trudny debiut hypexa, zerowy "występ" jcobbba

W tym miejscu wypadałoby standardowo podsumować, jak poradzili sobie Polacy. Problem w tym, że ostatecznie w ESL Pro League Season 22 wystąpił tylko jeden nasz rodak. Miało być ich dwóch, ale w ostatniej chwili okazało się, że Jakub "jcobbb" Pietruszewski musi na chwilę ustąpić pola Håvardowi "rainowi" Nygaardowi, wobec czego zmagania zakończył z okrągłym zerem po stronie wszystkich możliwych statystyk. Tak więc oczy rodzimych kibiców, chcąc nie chcąc, spoczywały głównie na Milanie "hypexie" Polowcu. Nadwiślański snajper po raz pierwszy zaprezentował się jako zawodnik GamerLegionu i cóż, nie był to łatwy debiut. Dość powiedzieć, że rating 0,98 to coś, co w przypadku strzelca wyborowego nikogo na kolana nie powala. Tym bardziej że hypex pod tym względem był dopiero czwartym zawodnikiem swojej drużyny. Niższe liczby wykręcił jedynie prowadzący GamerLegionu, Erik "ztr" Gustafsson.

Dziesięciu najlepszych graczy ESL Pro League Season 22 oraz polscy zawodnicy i ich statystyki:


Zawodnik		Mapy	Fragi	Zgony	K/D	Rating

	m0NESY Ilya Osipov	15	270	184	1,47	1,38

	Twistzz Russel Van Dulken	16	282	216	1,31	1,33

	KSCERATO Kaike Cerato	23	374	282	1,33	1,30

	ZywOo Mathieu Herbaut	17	314	203	1,55	1,28

	slaxz- Fritz Dietrich	9	146	107	1,36	1,28

	donk Danil Kryshkovets	9	156	122	1,28	1,26

	iM Mihai Ivan	14	254	204	1,25	1,25

	XANTARES İsmailcan Dörtkardeş	13	241	188	1,28	1,24

	Spinx Lotan Giladi	16	262	190	1,38	1,22

	Dawy Davyd Bibik	18	297	253	1,17	1,22



	hypex Milan Polowiec	16	204	213	0,96	0,98