Zmagania drugiego sezonu Polskiej Ligi Esportowej w League of Legends za nami. Po tytuł mistrza PLE sięgnęli zawodnicy Illuminar Gaming, którzy w finale pokonali Team DPD. Po drodze iHG zwyciężyło Sneaky FoxEZ, natomiast DPD odprawił z kwitkiem Pompa Team.

12:10 Illuminar Gaming 2 : 0 Sneaky FoxEZ Półfinał #1, Bo3

Pierwsze starcie półfinałowe zgodnie z oczekiwaniami zakończyło się zwycięstwem iHG. Choć w bezpośredniej walce Sneaky FoxEZ radziło sobie całkiem przyzwoicie, makro "Lisów" pozostawiało wiele do życzenia. Doświadczenie i zgranie wzięły górę, i to Wojciech "Tabasko" Kruza i kompani otworzyli rezultat spotkania.

Zespół Pawła "Woolite'a" Pruskiego nie utracił tempa po przerwie. Jeszcze pewniejsza gra w pierwszych minutach zaowocowała wczesną przewagą, która powiększała się w zatrważającym tempie. Bezradne SF mogło tylko patrzeć, jak jego struktury padają jedna za drugą. W 26. minucie obejrzeli upadek największej ze swoich budowli po raz ostatni w walce o puchar.

15:40 Pompa Team 0 : 2 Team DPD Półfinał #2, Bo3

Drugi półfinał przyniósł niemiłą niespodziankę fanom Pompa Teamu. Początkowo PT radziło sobie całkiem dobrze, jednak gdy nadeszła pora teamfightów, swoją siłę pokazało DPD. Gdy na konto zespołu Jakuba "Kubona" Turewicza trafił pierwszy Baron, szala zwycięstwa przechyliła się na jego stronę. Po 52-minutowej batalii DPD zadał decydujący cios.

Podstawieni pod ścianą zawodnicy PT nie poradzili sobie z presją i ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. DPD potrzebował trzydziestu sześciu minut , aby wyeliminować Pompa Team z PLE i zapewnić sobie udział w finale u boku iHG.

17:35 Illuminar Gaming 2 : 0 Team DPD Finał, Bo3

W początkowych minutach meczu o puchar obydwie formacje grały dość ostrożnie. Choć iHG utrzymywało się na prowadzeniu, przewaga nie była na tyle wyraźna, aby DPD mogło na dobre pożegnać się ze zwycięstwem. Nawet po zdobyciu Barona przez Marcina "IceBeasto" Lebudę i spółkę, iHG miał problemy z przedarciem się przez obronę rywali. Dopiero po unicestwieniu oponentów w 39. minucie podopieczni Fryderyka "Veggiego" Kozioła mogli postawić kropkę nad "i".

O drugim, i jak się okazało ostatnim starciu jak najszybciej będzie chciał zapomnieć Patryk "Bolszak" Jażdżewski. Nie dość, że jungler DPD oddał pierwszą krew już w drugiej minucie gry, to w ciągu całego spotkania jego Warwick był bardzo łatwym celem dla zawodników iHG. Czarę goryczy przelała kradzież Smoka Górskiego w wykonaniu Tabasko w 17. minucie. Słaby występ Bolszaka był furtką dla Illuminar Gaming na drodze do zwycięstwa. Mając ponad 10 tys. złota przewagi, jeszcze przed upływem pół godziny gry dotarli pod Nexus DPD.

Tym samym IceBeasto, Tabasko oraz Woolite obronili tytuł mistrza Polskiej Ligi Esportowej, który zdobyli w pierwszym sezonie jako e-Meryci. Co ciekawe, w poprzednim sezonie PLE pokonali również Team DPD. Kubon i kompani nadzieję mogą pokładać w prawdziwości powiedzenia "do trzech razy sztuka".