W ostatnich dniach pojawiło się sporo plotek na temat nowych inwestorów AGO Gaming, ale dopiero dzisiaj otrzymaliśmy ich oficjalne potwierdzenie! Grupa inwestorów reprezentowana przez Jakuba Szumielewicza została właścicielem większościowych udziałów w spółce. Szumielewicz został jednocześnie nowym prezesem AGO, ale skład zarządu drużyny nie uległ zmianie. Nadal znajdują się w nim Mateusz Kowalczyk oraz Jarosław Śmietana.
Choć drużyna CS-a grająca dla AGO została stworzona zaledwie kilka miesięcy temu, to już zdołała wbić się do top20 prestiżowego rankingu HLTV. Damian "Furlan" Kisłowski i spółka wielokrotnie mieli już okazję zagrać na międzynarodowych zawodach, gdzie z reguły bardzo dobrze sobie radzili. Podobnie było na krajowych turniejach – ekipa zdołała m.in. zająć 2. lokatę w 15. sezonie ESL Mistrzostw Polski. Z oficjalnego oświadczenia dowiadujemy się, że wraz z pojawieniem się nowego inwestora wszyscy zawodnicy Counter-Strike: Global Offensive oraz trener zespołu przedłużyli kontrakty z AGO do końca 2020 roku.
Do grupy inwestorów AGO Gaming należą osoby związane niegdyś z Legią Warszawa. Bogusław Leśnodorski to były prezes i współwłaściciel stołecznego klubu, zaś Jakub Szumielewicz był jego wiceprezesem. Wśród inwestorów są także były współwłaściciel Legii – Maciej Wandzel – oraz jego syn Aleksander Wandzel.
– Biznesowo zawsze łączymy się z ludźmi, którzy mają ambicje i odpowiednie kompetencje. Segment esportowy w Polsce i na świecie rozwija się niezwykle szybko i wzbudza zainteresowanie szerokiej publiczności. To także dla mnie osobista ambicja. Chcemy pomóc zawodnikom, czyli młodym chłopakom, w spełnieniu marzeń – mówi na łamach Przeglądu Sportowego Szumielewicz. Nowy prezes AGO zaznacza również, że zależy mu na rozwoju rozpoznawalności marki oraz chęci uczynienia AGO liderem polskiego rynku oraz rywalem istniejących już zagranicznych marek.
Inwestorzy chcą dwutorowo rozwijać organizację. Chodzi zarówno o motywowanie swoich podopiecznych do osiągania jeszcze lepszych wyników poprzez zapewnianie im lepszych warunków, jak i o chęć budowania globalnej marki.