Siedmiu Polaków już dziś rozpocznie rywalizację w pierwszym turnieju World Championship Series Circuit w roku 2018. Pięciu z nich zagra już o godzinie 13:00, a dwóch, rozstawionych już w trzeciej fazie grupowej, dołączy do walki o godzinie 19:00. W pierwszej kolejności wystąpią MaNa, Guru, souL, Ziggy i Gerald, którzy zarejestrowali się do udziału w części otwartej. Nerchio i Elazer, którzy wywalczyli sobie awans wygrywając kwalifikacje online, mają jeszcze kilka dodatkowych godzin na ostatnie przygotowania.

Pierwsza faza grupowa nie powinna sprawić Polakom większych problemów. Choć MaNa i Ziggy trafili do jednego koszyka, to pozostali dwaj przeciwnicy nie mają dużych szans na nawiązanie walki. W komfortowej sytuacji znaleźli się także Guru i souL, którzy w pierwszej fazie będą musieli zmierzyć się odpowiednio ze Stephano i Lambo. O najmniej korzystnym losowaniu grup może mówić Gerald, naprzeciw którego staną Snute i NightEnD. Cała piątka Polaków będzie musiała awansować z pierwszej i drugiej fazy grupowej, by dołączyć do rozstawionych już kolegów.

Nie znamy jeszcze przeciwników Nerchio i Elazera, a wyniki losowania zostaną opublikowane dopiero wtedy, gdy wyłonionych zostanie wszystkich 32 uczestników tego etapu. Już samo znalezienie się w tym gronie oznacza nagrodę gwarantowaną w wysokości 1 250 dolarów oraz 100 punktów rankingowych WCS. Do play-offów awansuje najlepsza szesnastka, która w sobotę i niedzielę będzie rywalizować o tytuł mistrzowski i nagrodę główną w wysokości 20 000 dolarów.

Oficjalna transmisja z zawodów w języku angielskim dostępna będzie na głównym kanale Twitch.tv StarCraft. Polski komentarz z WCS Leipzig 2018 zapewnią EmStarCraft i IndyStarCraft.