Z dość niespodziewaną inicjatywą wyszło OpTic Gaming. Północnoamerykańska organizacja ogłosiła bowiem, iż rozpoczyna współpracę z AFK Gaming oraz SoStronk, zaś jej efektem będzie otwarty nabór do złożonej tylko z indyjskich zawodników drużyny Counter-Strike: Global Offensive.

Cały ekipa ma otrzymać nazwę OpTic India, a pierwsi chętni będą mogli zgłaszać swoje kandydatury już od 7 maja. Zgodnie z zapowiedziami, które znalazły się opublikowanej notce prasowej, wszyscy uczestnicy będą poddani kompleksowym testom psychometrycznym oraz teoretycznym, które mają dotyczyć ról spełnianych zarówno w zespole, jak i w grze w ogóle. Jakiś czas później, gdy lista potencjalnych graczy zostanie już uszczuplona, do gry wkroczą Ali Saba, dyrektor scoutingu OpTic, oraz Prashant "Aequitas" Prabhakar z SoStronk, którzy podczas spotkań kontrolnych będą oceniać kandydatów.

Całość zakończy się 12-13 maja w LXG Arena w indyjskim mieście Bengaluru. To właśnie tam wyłoniony ma zostać ostateczny skład, który otrzymywać będzie zwyczajowe dla profesjonalistów wynagrodzenie. Ponadto zawodnicy będą mieli także dostęp do obiektów szkoleniowych organizacj oraz będą mogli korzystać z pomocy zatrudnionych w niej trenerów oraz analityków. Całość ma pomóc OpTic w zaistnieniu na indyjskim rynku przy jednoczesnym wspieraniu tamtejszych talentów.

– Jesteśmy niezwykle podekscytowani faktem, iż podczas naszej ekspansji na Indie będziemy mogli współpracować z tak wspaniałymi ekipami, jak AFK Gaming i SoStronk – przyznał w oświadczeniu Nick "ashes" Ridgeway, jeden z dyrektorów OpTic. – W OpTic Gaming pasjonuje nas rozwój oraz możliwość wspierania nowych ekscytujących regionów, dlatego też Indie były dla nas naturalnym krokiem, zwłaszcza dzięki ogromnemu wsparciu indyjskich fanów z całego świata – dodał.

Od wielu lat próżno szukać Indii na światowej mapie Counter-Strike'a. Należy jednak pamiętać, że jeszcze w 2014 roku kraj ten poszczycić się mógł nawet drużyną występującą na Majorze. Wówczas to podczas ESL One Cologne 2014 mogliśmy oglądać w akcji Team Wolf, który jednak odpadł z rywalizacji już w fazie grupowej.