Aktualni mistrzowie świata w końcu pokazali, że potrafią wygrywać. I to w jakim stylu! Gen.G dosłownie zmiażdżyło Cloud9 w ostatnim dzisiejszym spotkaniu fazy grupowej Worlds 2018, przez co aktualnie znajduje się ex aequo na drugim miejscu w grupie B razem z C9 oraz Vitality.

Cloud9 0:1 Gen.G

W początkowym etapie rozgrywki obydwa zespoły szły łeb w łeb, co sprawiło, że na tablicy wyników wciąż widniała wyrównana sytuacja zarówno w zdobytym złocie, jak i w zabójstwach. Przewagę w końcu wypracowało sobie jednak Gen.G, które nie tylko zgarnęło pierwsze dwa smoki, ale także świetnie poruszało się po mapie, przez co z łatwością zniszczyło zewnętrzne wieże C9. Ekipa Nicolaja "Jensena" Jensena pogorszyła sobie sytuację jeszcze bardziej w okolicach 21. minuty, przegrywając walkę na środku mapy i oddając Nashora zawodnikom Gen.G. Zaledwie trzy minuty później Koreańczycy wtargnęli do bazy C9 i bez problemów zniszczyli najważniejsze struktury.

Kolejne starcia w ramach fazy grupowej Worlds 2018 zobaczymy już jutro. W pierwszym z nich, które zostało zaplanowane na godzinę 10:00, zobaczymy Afreeca Freecs oraz Phong Vũ Buffalo. Transmisja z Mistrzostw Świata dostępna jest pod tym adresem. Pełny harmonogram zawodów oraz inne informacje znajdziecie w naszej relacji tekstowej.