Lanowe finały Rainbow Six Masters League już za nami. Zaskoczenia nie było, gdyż po końcowy triumf sięgnął PACT, który na przestrzeni obu dni nie przegrał ani jednego spotkania, zaś w wielkim finale po raz drugi ograł Invicta Gaming.

Oskar "Magic" Skowronek i spółka od początku wydawali się być głównymi faworytami do zwycięstwa i ostatecznie nie zawiedli. Trzeba jednak zaznaczyć, że uczestnicy Challenger League nie zdominowali rozgrywek i nie robili na serwerze co tylko im się żywnie podobało. Już na inaugurację podopieczni PACT stoczyli bowiem ciężki bój z Invicta, który co prawda zamknął się w dwóch mapach, ale na obu potrzebne były dogrywki. Zresztą, nie był to jedyny moment, gdy ktoś postawił zdecydowany opór faworytom.

Również drugiego dnia występująca ze zmiennikiem formacja miała kilka problemów. W finale drabinki wygranych na przykład straciła nawet jedną mapę – podczas potyczki w Oregonie Invizy Esport zdołało doprowadzić do dodatkowych rund, po których zgarnęło mapę. Niemniej pozostałe dwa starcia padły już łupem Skowronka i jego kolegów, którzy tym samym awansowali do wielkiego finału. A tam ponownie przyszło im zmierzyć się z Invictą, która nadal starała się oprzeć, ale koniec końców i tak musiała uznać wyższość przeciwników.

Końcowy układ drabinki prezentuje się następująco:

Półfinał UB Finał UB Wielki finał
Invicta Gaming 0
PACT 2 PACT 2
Invizy Esport 1
Valkiria Gaming 0 PACT 3
Invizy Esport 2
Pierwsza runda LB Finał LB
Invicta Gaming 0
Invizy Esport 0
Invicta Gaming 2
Invicta Gaming 2
Valkiria Gaming 0

Z kolei końcowa klasyfikacja Rainbow Six Masters League wraz z dokładnym podziałem puli pieniężnej wyglądają tak:

1. PACT 10 000 zł
2. Invicta Gaming 5 000 zł
3. Invizy Esport 5 000 zł
4. Valkiria Gaming