Jeszcze we wrześniu mogli świętować historyczny sukces w postaci zdobycia statusu legendy, teraz natomiast tracą trenera oraz jednego graczy – spore zmiany zachodzą w compLexity Gaming. Jednakże z uwagi na ostatnie plotki na temat możliwego transferu Tarika "tarika" Celika nie są one wcale tak dużym zaskoczeniem.

Po siedemnastu miesiąca współpracy swoje miejsce w składzie stracił Jaccob "yay" Whiteaker, który był jednym ze współautorów awansu do play-offów FACEIT Major London 2018. Od pewnego czasu 20-latek spisywał się jednak bardzo przeciętnie, przez co stał się głównym obiektem plotek dotyczących potencjalnych roszad. No i wreszcie stało się – Amerykanin wylądował na ławce rezerwowych, a docelowo organizacja ma mu pomóc w znalezieniu dla siebie nowego domu. Co ciekawe, wraz z nim z ekipą pożegnał się także jej dotychczasowy trener, Ronald "Rambo" Kim., którego kończąca się niedługo umowa nie zostanie przedłużona.

– Przez cały miniony rok ciężko pracowaliśmy nad naszą dywizją CS:GO, mamy za sobą ogromne szczyty, ale także i ogromne dołki. Z jednej strony walczyliśmy o utrzymanie w ligach online, z drugiej zaś zdobyliśmy status legendy na Majorze – zaczął swoje oświadczenie Jason Lake, założyciel compLexity. – Zbliżamy się jednak do terminu zgłoszenia składu, postanowiliśmy więc wprowadzić pewne zmiany. Po pierwsze postanowiliśmy posadzić na ławce yaya. Nie jestem w stanie opisać, jak ciężko pracował i jak wspaniałą osobą jest, jaka wspaniała przyszłość go czeka, ale na ten moment nasz skład nie prezentowa się tak, jakbyśmy tego chcieli. Nie odnowimy też naszej umowy z Rambo. Kochamy go, jest jak członek naszej rodziny i zawsze nim będzie, ale, jak mówiłem, nasz zespół nie wyglądał zbyt dobrze – dodał.

Decyzja włodarzy compLexity może poniekąd potwierdzać doniesienia dziennikarzy na temat zainteresowania organizacji osobą tarika. Przypomnijmy, że według nieoficjalnych doniesień 22-latek ma niedługo pożegnać się z MIBR, które zamierza powrócić do w pełni brazylijskiego składu. Ewentualna oferta ze strony coL byłaby więc dla niego wybawieniem, bo z jednej strony pozwoliłaby mu uniknąć konieczności przesiadywania na ławce, z drugiej zaś zagwarantowałaby mu występ w Fazie Nowych Legend Intel Extreme Masters Katowice 2018. Warto jednak pamiętać, że wszystkie ekipy muszą zgłosić swoich zawodników do 1 stycznia, czasu na dopełnienie ewentualnych formalności nie pozostało więc już zbyt wiele.

W tej sytuacji skład compLexity Gaming prezentuje się następująco:

  • Rory "dephh" Jackson
  • Bradley "ANDROID" Fodor
  • Peter "stanislaw" Jarguz
  • Shahzeb "ShahZaM" Khan
  • Jaccob "yay" Whiteaker – rezerwowy