Po wyjątkowo interesującym lutym, marzec absolutnie nie zamierzał redukować tempa wydarzeń w świecie esportu. Fani znów mogli emocjonować się rotacjami w składach na polskiej scenie, które tym razem swoim zakresem objęły także formacje League of Legends. Wszystkie zdarzenia znalazły się jednak w cieniu kończącego się Intel Extreme Masters w Katowicach, który ponownie ściągnął do stolicy Górnego Śląska tysiące zakochanych w sporcie elektronicznym ludzi.


4 marca – Rogue mistrzem IEM Katowice w StarCrafta II

W rozegranym na głównej scenie Spodka wielkim finale Intel Extreme Masters World Championship w StarCrafta II Lee „Rogue” Byung Ryul zdobył tytuł mistrzowski. Koreańczyk nie miał żadnych problemów w decydującym boju, rozbijając Kima „Classica” Doh Woo 4:0. Tym samym konto Rogue zasiliło 150 tysięcy dolarów.

5 marca – Fnatic triumfatorem IEM Katowice w CS:GO

Znacznie więcej emocji przyniósł fanom finał CS:GO. Kibice obejrzeli nieprawdopodobny bój pomiędzy Fnatic a FaZe Clanem, który rozstrzygnęła dopiero piąta mapa. Na niej dopiero po dogrywce szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła ekipa ze Szwecji. Tym samym Skandynawowie wrócili do domów bogatsi o 250 tysięcy dolarów.

12 marca – TaZ, MINISE i reatz dołączają do Teamu Kinguin

Kinguin przyjechało do Katowic na Puchar Polski Cybersport bez posiłków z Portugalii. Coraz częściej pojawiały się głosy, że Pingwiny niedługo staną się znów w pełni polskim składem. I faktycznie, po kilku dniach zespół zgłosił do rozgrywek ESEA Mountain Dew League trzech nowych graczy: Wiktora "TaZa" Wojtasa, Jacka „MINISE'A” Jeziaka oraz Pawła „reatza” Jańczaka. W ten sposób transferowa saga z udziałem TaZa dobiegła końca.

24 marca – Illuminar Gaming zajmuje drugie miejsce na V4 Future Sports Festival

Niedługo przed świętami Wielkanocnymi do Budapesztu udały się czołowe drużyny Grupy Wyszehradzkiej w League of Legends. Wśród nich nasza etatowa piątka na europejskich turniejach – Illuminar Gaming. Ekipa znad Wisły jechała do stolicy Węgier z nadzieją na triumf, jednak drugie miejsce również odebrano jako sukces. Polacy w finale ulegli 1:3 eSuba, zgarniając 75 tysięcy euro.

25 marca – Virtus.pro vicemistrzem V4 Future Sports Festival w CS:GO

Kolejny dzień na V4 i kolejne drugie miejsce. Tym razem tej sztuki dokonało Virtus.pro. Forma polskiego składu była jedną wielką niewiadomą, ale w miarę trwania turnieju, ekipa znad Wisły stawiała coraz prężniej kroki w stronę dobrego rezultatu. W finale zabrakło szczęścia, a wypuszczenie z rąk prowadzenia na trzeciej mapie kosztowało Polaków zwycięstwo. Nie mniej jednak nasi rodacy mogli być zadowoleni ze swojej postawy, która uhonorowana została zastrzykiem 100 tysięcy euro.

28 marca – Franczyza od kolejnego sezonu EU LCS

W końcu można było uciąć dywagacje na temat wyglądu kolejnej edycji rozgrywek LCS w Europie. Głos w sprawie zabrało Riot Games, które ogłosiło, że obowiązywać będzie, na wzór Ameryki Północnej, system franczyzowy. Na światło dzienne wyszła także informacja mówiąca o konieczności uiszczenia aż 10,5  miliona euro za miejsce w rozgrywkach przez nowe organizacje.

30 marca –  Skadoodle opuszcza Cloud9

Zmiany w składach drużyn CS:GO dotknęły także scenę amerykańską. W obliczu licznych plotek pojawiających się na różnego rodzaju portalach, oficjalną decyzję na temat swojej przyszłości ogłosił Tyler „Skadoodle” Latham. Amerykanin poinformował, że na bliżej nieokreślony czas rozstaje się z grą, a dalsze plany w jego karierze nie są jeszcze jasne. 24-latek spędził w Cloud9 najdłuższy czas spośród wszystkich aktywnych zawodników.

30 marca – Kikis nowym nabytkiem Illuminar Gaming

Zaledwie kilka dni po szokującej decyzji o odsunięciu od składu Wojciecha "Tabasko" Kruzy, Illuminar Gaming podało nazwisko następcy znanego dżunglera. Nowym graczem polskiej formacji bardzo doświadczony Mateusz „Kikis” Szkudlarek, który w przeszłości mierzył się z najlepszymi w EU LCS. Kikis miał poprowadzić swój zespół do sukcesu na zbliżającym się European Masters i być odpowiedzią na niesatysfakcjonujące występy iHG w ostatnich miesiącach.

31 marca – Stewie2K zawodnikiem SK Gaming

Karuzela transferowa w CS:GO trwała w najlepsze. W ostatni dzień miesiąca kibice zza oceanem na chwilę wstrzymali oddech, bowiem barwy klubowe zmienił Jake „Stewie2K” Yip. Amerykanin jeszcze nieco ponad dwa miesiące wcześniej świętował z Cloud9 mistrzostwo na ELEAGUE Major, jednak w najbliższych tygodniach reprezentował będzie SK Gaming. W brazylijskiej ekipie nieco wczesniej miejsce zwolnił Epitácio „TACO” de Melo.


Wszystkie odsłony esportowego podsumowania 2018 roku możecie znaleźć pod tym adresem. Kolejna część zostanie opublikowana już jutro.