Dziś w nocy na twitterze Marcina "behave'a" Pawlaka zostało opublikowanych kilka emocjonalnych wpisów dotyczących Wisły Płock. Mówią one o tym, że działacze zapewniali mu miejsce w składzie, a następnie organizacja postanowiła wziąć kogoś innego.

Gracz twierdzi, że podczas pierwszego dnia tryoutów nie skupiał się za bardzo na grze, ponieważ był przekonany, że jego miejsce w drużynie było "pewne". Dodatkowo mówi, że dostał informację, iż owe rozgrywki nie miały wyłonić lepszego dżunglera, tylko zawodników na inne pozycje. behave jednak uważa, że mimo słabego pierwszego dnia, pokazał wszystko co potrafi w dniu drugim i zaprezentował się z dobrej strony.


Najgorsze w tym wszystkim wydaje się być to, że dżungler twierdzi, iż to nie jest jego pierwsze niemiłe doświadczenie z tą organizacją. Przed dołączeniem do Illuminar Gaming miał on być potraktowany bardzo podobnie, jak przed kilkoma dniami. Wtedy jednak udało mu się znaleźć miejsce w, bądź co bądź, lepszej drużynie i całość rozeszła się bez większego echa.

Wraz z iHG behave uczestniczył w dwóch ligach. Pierwszą z nich była Polska Liga Esportowa. W gliwickiej Arenie to Pompa Team okazał się być jednak mocniejszy, wygrywając finał 3:2. Po tym zdarzeniu sam behave zdecydował się opublikować bardzo emocjonalny wpis na swoim Facebooku mówiący o presji, która na nim ciążyła. Tydzień później Illuminar zrewanżowało się Pompie zwyciężając w finale zerowego sezonu Ultraligi.

Wisła ma za sobą nieco mniej udany sezon. Przez cały okres istnienia składu balansuje on na granicy 4-5 miejsca. W ESL Mistrzostwach Polski gracze odpadli w półfinale po porażce 2:3 z iHG. Następnie Wiśle udało się awansować do play-offów Ultraligi, w których odpadła już po pierwszym meczu. W fazie pucharowej PLE także nie zaprezentowała się zbyt pozytywnie, przegrywając otwierające spotkanie.

Zwróciliśmy się do organizacji z prośbą o komentarz w tej sprawie, jednak na razie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.