Już dziś w Warsztacie Steam ma pojawić się odświeżona wersja Cache'a, którą po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć przed finałem ESL One New York 2019. Wielu graczy CS:GO nie może już doczekać się możliwości przetestowania wszystkich nowinek, a HLTV postanowiło więc nieco umilić to oczekiwanie.

Popularny serwis przeprowadził długą rozmowę z dwoma twórcami Cache'a, czyli Salem "Volcano" Garozzo oraz Shawnem "FMPONEM" Snellingiem. Ci opowiedzieli o kilku kwestiach, które zdecydowali się zmienić albo naprawić, dodając m.in. okienko na midzie czy też umożliwiając rzucanie większej liczby granatów na bombsite A. Nie da się jednak ukryć, że sporo osób było wyraźnie zawiedzione, licząc prawdopodobnie na o wiele bardziej rewolucyjne modyfikacje. Jak jednak zapewnił Volcano, praca na tak ikonicznej mapie nigdy nie jest łatwa i trzeba się naprawdę postarać, by niechcący niczego nie zepsuć i nie zdenerwować tym sposobem ogromnej rzeszy fanów.

– Kiedy zabierasz się za starą mapę, którą kocha tak wiele osób, na której ludzie spędzili tysiące godzin, przez co mają już określone oczekiwania, to zawsze musisz podejść do sprawy z rozwagą. Nie zamierzasz przecież niczego popsuć, a jednocześnie chcesz w jakiś sposób poprawić rzeczy, które tego wymagają – przyznał Garozzo. – Kilka opinii, które otrzymaliśmy od profesjonalnych graczy, a także nasze własne obserwacje uzmysłowiły nam, że mapa jest nieco przystępniejsza dla terrorystów, przez co CT ma ograniczony zestaw możliwości, szczególnie jeśli chodzi o obronę mida. Nie chcieliśmy niczego przeprojektowywać i zmieniać w zbyt wielkim stopniu, dlatego też szukaliśmy sposobów, by w pewnym stopniu wzmocnić zawodników CT i dać im więcej opcji. Chcieliśmy też sprawić, by o wiele ważniejsze stało się wykorzystywanie znajdujących się na mapie obiektów, a ponadto dać graczom więcej kreatywnych sposobów na korzystanie z posiadanych narzędzi – dodał.

Jak zostało wspomniane, dziś mapa ma zostać opublikowana w steamowym warsztacie, nie oznacza to jednak, że od razu pojawi się już w oficjalnej puli turniejowej. A kiedy to nastąpi? – Nie mamy żadnej kontroli nad tym procesem, ale mogę powiedzieć, że jeżeli społeczność zabiera w tej sprawie głos, to na pewno nam pomaga. Oczywiście doceniamy to, gdy ludzie z własnej woli chcą nas wspierać – stwierdził FMPONE.

Pełny zapis rozmowy z Salem "Volcano" Garozzo oraz Shawnem "FMPONEM" Snellingiem w języku angielskim znaleźć można pod tym adresem.