Tuż po rozpoczęciu okienka transferowego Jacob Wolf z ESPN Esports ogłosił, że według pozyskanych przez niego informacji Alfonso "mithy" Aguirre Rodríguez zakończy karierę profesjonalnego gracza i w kolejnych miesiącach odda się pracy szkoleniowca prowadząc Fnatic. Wówczas wydawało się to mało prawdopodobne, ale kolejne tygodnie pokazały nam po raz kolejny, że informacje przekazane przez amerykańskiego dziennikarza są wiarygodne. Nie inaczej jest w przypadku Mithy'ego – dzisiaj Hiszpan został oficjalnie przedstawiony jako nowy szkoleniowiec pomarańczowo-czarnych.

Tym samym 25-latek zakończył swoją siedmioletnią karierę gracza, podczas której zdobył między innymi trzy tytuły mistrza Europy – wszystkie pod banderą G2 Esports. Z tą drużyną również dwa razy wziął udział w Worlds, jednak jego przygoda na obu tych mistrzostwach zakończyła się już na fazie grupowej. Największym jego osiągnięciem jest półfinał MŚ z roku 2015. W ostatnich miesiącach reprezentował Origen, ale mimo udanej rundy wiosennej jego drużyna nie zdołała zakwalifikować się na mistrzostwa świata. Dla mithy'ego był to sygnał, że czas rozpocząć nowy rozdział.

To dość dziwne, wiedziałem, że ten czas w końcu nadejdzie i wiedziałem też, że to będzie naturalny wybór w mojej karierze po tak długiej grze. Ale tak naprawdę nie wiesz, kiedy jest właściwy moment, aby powiedzieć sobie "stop" – wyznał mithy na temat zakończenia kariery zawodnika. – Nie chciałem grać w drużynie nieaspirującej do aż takiej rywalizacji, więc zdecydowałem, że to będzie dobry czas, aby pójść naprzód – dodał.

Hiszpan w kilku słowach skomentował również dołączenie do Fnatic. – To jest odznaczenie pozostałych pól; nie tylko sama organizacja, ale ja też osobiście pomyślałem "To jest ostatnia drużyna, do której muszę dołączyć, aby być w Wielkiej Trójce!" – stwierdził. – Czuję również, że Fnatic jest bardzo rozpoznawalne dzięki rozwojowi talentów i choć będę trenerem, mam wrażenie, że może mi pomóc w rozwoju osobistym i zawodowym. Byłem fanem FNC już od jakiegoś czasu. Kiedy jeszcze grałem w Counter-Strike'a gdy byłem młodszy, Fnatic już istniało. Tym bardziej jestem podekscytowany rokiem 2020! – oznajmił Aguirre.

W przerwie międzysezonowej doszło do jednej zmiany w szeregach pomarańczowo-czarnych – miejsce Madsa "Broxaha" Brocka-Pedersena zajął Oskar "Selfmade" Boderek. – Doświadczyłem osobiście, jak wielkie zmiany może wnieść przemieszczenie jednego elementu i wiem, że ta roszada okaże się duża pod wieloma względami. Sądzę również, że dołączenie Selfmade'a, który ma zupełnie inny styl gry, stworzy zupełnie nową tożsamość Fnatic – skwitował mithy.

Aby być na bieżąco z najświeższymi roszadami na scenie League of Legends, śledźcie poniższy artykuł: