Rozstania niemalże zawsze wiążą się z pewnymi komplikacjami i okazuje się, że nie inaczej było w przypadku rozbratu Illuminar Gaming z Fryderykiem “Veggie” Koziołem. Zgodnie z informacjami, do których dotarliśmy, były szkoleniowiec oraz dyrektor ds. esportu w iHG opuścił organizację w wyniku wielu zgrzytów pomiędzy nim a zarządem, a te mogą być fatalne w skutkach dla samego zainteresowanego. 

Wedle naszych źródeł Veggie jest obiektem dochodzenia prowadzonego przez Ultraligę, w którego wyniku może zostać ukarany czasowym wykluczeniem z wszelkich rozgrywek wspieranych przez firmę, co oczywiście przeszkodzi mu w kontynuowaniu pracy w charakterze trenera jakiejkolwiek drużyny chociażby w Ultralidze. Jednym z powodów kary, której czas trwania w tym momencie nie jest nam bliżej znany, mają być obraźliwe słowa, które rzekomo padły z ust Veggiego, a skierowane były w stronę prezesa Illuminar Gaming, Grzegorza Kamińskiego. Cała sytuacja miała mieć miejsce podczas imprezy w hotelu po zakończeniu Polskiego Weekendu Gwiazd, zatem nie powinno nikogo dziwić, że świadków całego zdarzenia jest kilku i Kozioł najpewniej nie uniknie konsekwencji.

Zgodnie z naszymi informacjami drugim powodem prowadzonego aktualnie dochodzenia względem Veggiego może być to, że Kozioł rzekomo negocjował warunki kontraktu z innymi organizacjami bez pozwolenia ze strony Illuminar, co oczywiście jest srogo zabronione przez producenta gry, gdyż jest traktowane jako kaperowanie (z ang. poaching). 

W tym momencie Veggie jest już członkiem jednego z zespołów na nadchodzący sezon Ultraligi, lecz najprawdopodobniej nie będzie on mógł pomagać swojej ekipie przynajmniej w początkowych tygodniach zmagań ze względu na planowane wykluczenie z rozgrywek wspieranych przez Riot Games. Warto w tym miejscu wspomnieć również, że początkowo rozważano całkowite odsunięcie Veggiego od wszelkich lig na czas nieokreślony, jednakże ostatecznie może skończyć się na kilkutygodniowej blokadzie.


Pierwotnie artykuł zawierał informację, że postępowaniem zajmuje się Riot Games, gdyż taką wiadomość potwierdziło nam kilka niezależnych źródeł. Ostatecznie jednak potwierdzono, że całą sprawą zajmuje się Ultraliga.