Fnatic bez wątpienia możemy zaliczyć do grona najbardziej ikonicznych organizacji esportowych. Charakterystyczne pomarańczowe logo jest z nami już od ponad piętnastu lat i przez ten czas utrzymało się w niemal niezmienionej formie. Niemniej czasy się zmieniają.

Zmieniają się też zapotrzebowania rynku, oczekiwania marketingowców i wiele innych rzeczy, które wymusza na organizacjach bycie na bieżąco – także pod kątem własnej identyfikacji wizualnej. Dlatego też Fnatic postanowiło zafundować swojemu logu konkretny lifting, zmieniając je w stopniu tak dużym, jak jeszcze nigdy. Zachowano rozpoznawalny kolor i kształty, ale całość stała się o wiele prostsza i wyraźnie bardziej modernistyczna. Zresztą, wystarczy poniżej porównać dotychczasową wersję z tą nową:

Stare logo Nowe logo

Nie ma tu więc mowy o rewolucji, a raczej o ewolucji. Ta dosięgła też koszulki formacji, które występować będą w dwóch wariantach – czarnym oraz pomarańczowym. Fnatic zaprezentowało je za pomocą materiału wideo przygotowanego z okazji prezentacji nowego loga:

Zawodników League of Legends, w tym Oskara "Selfmade'a" Boderka w nowych barwach zobaczymy jeszcze dziś przy okazji inauguracyjnej kolejki wiosennego splitu League of Legends European Championship 2020. Z kolei drużyna Counter-Strike: Global Offensive w odświeżonych trykotach pokaże się prawdopodobnie dopiero podczas Intel Extreme Masters Katowice 2020.