Lubicie grać Soraką na górnej alei? Cóż, nacieszcie się tym wyborem póki możecie, bo w nieokreślonej bliżej przyszłości Gwiezdne Dziecko czekają zmiany. I to wcale nie takie, które pomogą tej bohaterce – twórcy League of Legends są świadomi siły Soraki na topie i nie zamierzają bezczynnie patrzeć na rozwój wydarzeń.

O modyfikacjach postaci poinformował za pośrednictwem swojego streama August "Riot August" Browning, pełniący funkcję starszego projektanta czempionów w Riot Games. Podczas transmisji Browning oznajmił, że procent gier wygranych przez drużyny z Soraką na topie wynosi 56-57 procent, co jest zdecydowanie za wysokim wynikiem.

Co sądzę o Sorace na topie? Musi zostać znerfiona. Jej winrate wynosi 56-57% i jest zbyt potężna. [...] To nie tak, że sam ten wybór jest zły, to nawet dobrze, że postacie są wybierane na różne linie, ale akurat Soraka na górnej alei jest supergigasilna. Będziemy musieli ją znerfić i to prawdopodobnie dość mocno.

August "Riot August" Browning (źródło poniżej)

Choć sam August powiedział o procencie oscylującym w okolicach 56, to według danych pochodzących z serwisu champion.gg aż tak krytycznie ta sytuacja nie wygląda. Dane te stanowią, że Soraka wybierana na topie kończy grę ze zwycięstwem w niewiele ponad 52,5% odbytych meczów. Wyższy współczynnik wygranych na górnej alei ma tylko Sett, przy czym warto tu mieć na uwadze, że statystyki te dotyczą tylko rozgrywek w kręgu wyższym niż Platyna.

Świadkami siły Soraki na górnej alei mogli być również ci, którzy nie grają w LoL-a, ale są entuzjastami profesjonalnych europejskich rozgrywek. Na jej wybór w League of Legends European Championship dwukrotnie w tym roku zdecydował się Martin "Wunder" Hansen. Oba te mecze zakończyły się zwycięstwem drużyny Duńczyka, czyli G2 Esports, a sam 21-latek wykręcił nią KDA na poziomie 8.

Poniżej możecie obejrzeć klip ze streama Browninga, na którym zapowiada zmiany w Sorace: