To już pewne – co najmniej jeden Polak zagra w zamkniętych eliminacjach do europejskiego Minora przed ESL One Rio 2020 Major Championship. W meczu wieńczącym drugą turę otwartych kwalifikacji w szranki staną bowiem x-kom AGO oraz Sprout z Pawłem "dychą" Dychą na pokładzie. Formacje te w swoich pierwszych dzisiejszych spotkaniach rozprawiły się odpowiednio z Juggernauts i AVEZ Esport.

AVEZ Esport 12 : 16 Sprout
(el. Minor EU – ćwierćfinał)
4 8 Inferno 7 16
4 9

Początek batalii należał do Sprout, które po zgarnięciu pistoletówki powiększyło swój dorobek o jeszcze dwa oczka. Niemniej obraz gry zmienił się, gdy tylko w ręce AVEZ trafiły karabiny. Ośmiorniczki dzięki skutecznym natarciom szybko wyrównały stan rywalizacji, a następnie wyszły na prowadzenie. Rodzima piątka świetnie radziła sobie z szykami obronnymi rywala, zachowując zimną krew także w stykowych sytuacjach. Formacja dychy odpowiedziała dopiero przy stanie 3:7, ale i tak do przerwy zdołała zbliżyć się do rywala na dystans zaledwie jednego punktu.

Po krótkim odpoczynku Sprout znów okazało się lepsze od AVEZ w strzelaniu z pistoletów, niemniej tym razem Polacy odpowiedzieli wygranym force-buyem. Łupem biało-czerwonych padła jeszcze kolejna runda, lecz międzynarodowy skład wówczas odnalazł receptę na defensywę nadwiślańskiej piątki. Niezwykle istotna dla losów spotkania okazała się dwudziesta druga runda, w której kunsztem strzeleckim popisał się dycha. Zespół byłego gracza ARCY nie zmarnował jego świetnej akcji i niedługo później zdobył punkt meczowy. Ośmiorniczki oczywiście próbowały jeszcze doprowadzić do dogrywki, ale w trzeciej próbie Sprout dokończyło dzieła zniszczenia.

Juggernauts 11 : 16 x-kom AGO
(el. Minor EU – ćwierćfinał)
11 7 Train 8 16
4 8

Prezentujące w tym roku naprawdę dobrą formę AGO było delikatnym faworytem swojego spotkania, ale nie można powiedzieć, by fakt ten jakkolwiek wpłynął na Jastrzębie w początkowej fazie meczu. Polacy z łatwością wyszli na prowadzenie 4:0, lecz żadna seria nie trwa wiecznie. Tak też było w tym przypadku, bo Juggernauts wreszcie zaczęło punktować, w dodatku nie byle jak! Bałkańska piątka błyskawicznie zniwelowała swoje straty i wkrótce to ona była na czele wyścigu po wygraną. W drugą połowę pojedynku z jednopunktowym prowadzeniem ostatecznie wchodziło jednak x-kom AGO.

Nasi rodacy pozwolili sobie na drobne rozkojarzenie w pierwszych rundach po zmianie stron, jednak przy wyniku 8:10 znów wzięli się do pracy. Od tej pory obserwowaliśmy dominację Jastrzębi, które raz za razem przełamywały obronę graczy z południowej części Starego Kontynentu. Juggernauts stać było na jeszcze tylko jeden zryw, po którym x-kom AGO pewnie dopięło swego. Wynik? 16:11.

Już za chwilę decydujący mecz, w którym Sprout zmierzy się z x-kom AGO. Jego zwycięzca awansuje do zamkniętych eliminacji do europejskiego Minora przed ESL One Rio 2020 Major Championship.