Co z tym :niemcy: mousesports?! To pytanie zadają sobie fani niemieckiego zespołu na całym świecie. Nie da się bowiem ukryć, że mousesports trapi kryzys. Jak to się stało, że drużyna uważana za jedną z najlepszych na świecie utraciła swój prestiż i nie osiąga już takich wyników, jak choćby przed dziesięcioma miesiącami? Ten artykuł postara się przybliżyć Wam poczynania myszek w przeciągu ostatniego roku. O ile początek 2010 Niemcy mogą zaliczyć do udanych, to z biegiem czasu było coraz gorzej. Jak rzutuje to na przyszłość zespołu?
[center]fot. HLTV.org[/center]
Nowa epoka mousesports rozpoczęłą się pod koniec roku 2009, kiedy to do zespołu dołączył :niemcy: Roman "roman” Ausserdorfer, który poprzednio grał dla Team ALTERNATE. Już wówczas wielu twierdziło, że może to być jeden z najlepszych transferów na niemieckim rynku (mousesports jednak z romanem). W międzyczasie mousesports zwyciężyło w rozgrywkach EPS Germany XV (mousesports triumfuje w EPS XV Niemcy) oraz zakwalifikowało się do finałów europejskich rozgrywek czwartego sezonu Intel Extreme Masters. Tutaj murowanymi zwycięzcami mieli być :szwecja: fnatic, choć jak pokazała przyszłość – wcale tak nie było.
[center]fot. HLTV.org[/center]
Początek rozgrywek finałowych IEM IV European Challenge nie zwiastował nic szczególnego – zwycięzcami grup okazali się :szwecja: fnatic i :szwecja: SK Gaming. Mousesports awansowali do kolejnej rundy z trzeciego miejsca a grupie A, po drodze pokonując słabo dysponowane polskie :polska: AGAiN, :francja: Millenium i :szwecja: MeetYourMakers. Kolejnym przeciwnikiem, w barażowym meczu o półfinał, byli Ukraińcy z :ukraina: KerchNET. Zacięte spotkanie zakończyło się zwycięstwem Niemców, którzy tym samym zapewnili sobie miejsce w strefie medalowej. Nikt nie przypuszczał jednak, że pokonają :szwecja: SK Gaming i awansują do finału. Tam natomiast Niemcy stanęli naprzeciw wielkiemu :szwecja: fnatic. Wielki finał był zacięty i wyrównany. Trzymapowy pojedynek zakończył się jednak zwycięstwem mousesports, którzy genialnie rozpoczęli rok 2010 (IEM - mousesports wygrywa! AGAiN 9-te). Miał być to dobry prognostyk na dalszą jego część.
[center]fot. HLTV.org[/center]
Kolejnym ważnym eventem mousesports miało być hiszpańskie GameGune 2010. Niestety, do Bilbao Niemcy udali się w składzie nieco odmiennym od podstawowego (Okrojone mousesports na GG 2010). Mouseports bronili tam tytułu wywalczonego w roku 2009, ale niestety, tym razem wynik był dużo gorszy od oczekiwań. Co prawda udało im się ustrzelić kilka ładnych fragów (mousesports w akcji), ale niestety myszki szybko pożegnały się z turniejem. Fazę grupową co prawda przeszli bez przeszkód, ale w play-off’ach zdołali wygrać tylko jedno spotkanie, odpadając w trzeciej rundzie drabinki przegranych, po porażce z :brazylia: CnB Gaming. Zwycięzcami turnieju okazali się fnatic, dobry występ zanotowali Frag eXecutors (Relacja z GameGune 2010 - fnatic triumfuje, powrót FX).
[center]fot. HLTV.org[/center]
Ostatnim występem mousesports w pełnym składzie były rozgrywki Electornic Sports World Cup 2010. Tutaj jednak również nie zwojowali nic nadzwyczajnego, choć byli zaliczani do faworytów turnieju. Odpadli w drugiej fazie grupowej, ulegając srebrnym medalistom turnieju, :dania: mTw.dk oraz zdobywcom czwartego miejsca, :polska: Frag eXecutors (ESWC: Na'Vi wygrywa, Fx czwarte)
Jak się okazało, problemy mousesports ze składem się nie zakończyły. Niemcy musieli kombinować po raz kolejny podczas eliminacji do World Cyber Games 2010, ponieważ regulamin nakazuje gry zespołom jednolitym narodowościowo. Mousesports natomiast mają w swom składzie :turcja: Fatiha "gob b” Daiyk, który posiada turecki paszport. Finalnie Niemcy wycofali się z cyberolimpiady, koncentrując się na innych zawodach (WCG 2010 bez mousesports).
Jednym z takich eventów miał być przystanek Intel Extreme Masters V, który odbywał się w Sznaghaju. Niemcy jednak nie pojawili się na dalekim wschodzie, a z kraju naszych zachodnich sąsiadów dobiegła nas makabryczna informacja. W wypadku samochodowym zginął podstawowy zawodnik mousesports, :niemcy: Antonio "cyx” Daniloski (Antonio "cyx" Daniloski nie żyje). Na pamiątkę tego znakomitego strzelca triumfatorzy turnieju, Szwedzi z :szwecja: fnatic, zagrali z czarnymi opaskami na ramionach.
[center]fot. HLTV.org[/center]
Jak się okazuje, odejście Antonia ma bardzo duży wpływ na zespół :niemcy: mousesports. Co prawda zastąpił go :niemcy: Christian "Blizzard” Chmiel, ale drużyna nie pokazuje się na zagranicznych turniejach. Jak na razie wygląda na to, że koncentrują się na XVI sezonie lokalnego ESL Pro Series, w którym zajmują czwarte miejsce, tracąc sześć punktów do liderującego Team ALTERNATE. Oprócz tego mousesports występują w Intel Extreme Masters, gdzie w grupie C zajmują trzecie miejsce po pierwszej serii spotkań.
Jaka będzie przyszłość mousesports? Tego jak na razie nie wie nikt. Dość głośno mówi się o tym, że to ostatni sezon mouz w takim składzie. Z decyzją o zakończeniu kariery noszą się bowiem podstawowi zawodnicy niemieckiej drużyny - :niemcy: Navid "Kapio" Javadi , :turcja: Fatih "gob b" Dayik oraz :niemcy: Manuel "Tixo" Makoh (Koniec mousesports po tym sezonie?). W składzie ma pozostać jedynie ten, który do zespołu dołączył na koniec 2009 roku – :niemcy: Roman "roman” Ausserdorfer. Czy zbuduje on potęgę na miarę zespołu z europejskich finałów IEM IV? A może jednak plotki o zakończeniu gry mouz okażą się nieprawdą?
Ostatnio ukazały się informacje o tym, jakoby mouz miało dokooptować do zespołu dwójkę zawodników :szwecja: SK Gaming lub :polska: Frag eXecutors. Wydaje się to jednak wielce nieprawdopodobne, ponieważ na zmiany w SK się nie zanosi – :ukraina: Na’Vi nie przeniesie się do niemieckiego giganta, a polska „Złota piątka” wydaje się być zadowolona ze współpracy z organizacją Ziggiego. Czy zobaczymy więc w przyszłym roku silne mousesports, a może koniec jest już bliski? Zobaczymy.