Ledwie zakończyła się pierwsza faza Flashpointa, a już poznaliśmy podział na grupy podczas kolejnego etapu. W akcji ponownie zobaczymy dwóch Polaków, choć wcale nie oznacza to, iż na liście uczestników zmagań nie doszło do żadnej zmiany. Ale o tym za chwilę, bo najpierw skupimy się oczywiście na reprezentantach naszego kraju.

Los – a także decyzje zespołów, bo i one wpłynęły na ostateczny kształt wszystkich trzech zbiorów – ponownie nie złączył Karola „rallena” Rodowicza oraz Michała "MICHA" Müllera. c0ntact Gaming tego pierwszego trafiło bowiem do grupy B, podczas gdy Team Envy wylądował w koszyku A. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż ekipy Polaków mają coś do udowodnienia po niezbyt udanych występach w ostatnich dniach. O sukces w postaci awansu do play-offów na pewno nie będzie jednak łatwo – na drodze Envy i c0ntact staną odpowiednio chociażby Cloud9 oraz MAD Lions, czyli triumfatorzy swoich grup. Na papierze zdecydowanie najciekawiej wygląda jednak zbiór C, do którego trafiły marki w postaci Dignitas, Gen.G oraz MIBR. Nie zapominajmy też o Orgless, które ma już przecież na swoim koncie wygraną z... DIG.

Dokładny podział na grupy prezentuje się następująco:

Grupa A
Cloud9 Team Envy  HAVU Gaming Copenhagen Flames

Grupa B
c0ntact Gaming Chaos Esports Club FunPlus Phoenix MAD Lions

Grupa C
Orgless Dignitas Gen.G Esports MIBR

Pewną niespodzianką jest obecność w powyższym gronie FunPlus Phoenix. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują przecież na to, iż azjatycka organizacja wycofała się z transakcji, której celem był zakup dywizji Heroic – duńscy gracze powrócili już nawet na Stary Kontynent. Wbrew porannym doniesieniom chińscy włodarze nie zdecydowali się jednak na rezygnację z udziału we Flashpoincie i awaryjnie ściągnęli skład Swole Patrol. To kolejny już raz w ostatnich dniach, gdy fortuna sprzyja piątce Ryana "freakazoida" Abadira. Północnoamerykańska formacja zastąpiła przecież w ESL Pro League Season 11 Renegades. Niemniej na ten moment niejasne jest, czy Swole Patrol w EPL-u także będzie reprezentować FPX – kanały społecznościowe tej organizacji milczą, a o samym transferze dowiedzieliśmy się od organizatorów Flashpointa, według których umowa łącząca obie strony będzie ważna jedynie do końca tworzonych przez nich rozgrywek.

Szczegółowy harmonogram drugiej fazy Flashpointa nie jest jeszcze znany, lecz wiemy, iż pierwszy mecz ruszy już jutro o 18:00 polskiego czasu. Po więcej informacji na temat dotychczasowego przebiegu rozgrywek zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner. Przypomnijmy, iż w play-offach amerykańskich zmagań zobaczymy osiem ekip, które na przestrzeni dwóch etapów grupowych zgromadzą najwięcej punktów.