Maciej "Luz" Bugaj w trakcie swojej kariery wielokrotnie próbował sięgnąć po mistrzostwo Polski. Jednakże gdy był jeszcze graczem PRIDE, na jego drodze stawał Team Kinguin, potem zaś wraz z Izako Boars nie był nawet w stanie na dobre włączyć się do walki o tytuł. Ale to, co nie udało mu się w kraju, wyszło poza nim – 26-latek został bowiem mistrzem Beneluksu.

Triumf w regionie Belgii, Holandii i Luksemburga udało się Luzowi zdobyć pod banderą Tenerife Titans, z którym Polak współpracuje od końcówki marca. Co znaczące, on i jego koledzy wcale nie byli faworytami, bo za tych uważano obrońców tytułu sprzed dwóch lat, LowLandLions. Zresztą jeszcze w fazie zasadniczej pokonali oni Tytanów, ale nie miało to wielkiego znaczenia, bo w półfinale Bugaj i spółka odegrali się, ogrywając swoich rywali 2:0.

W finale natomiast podopiecznym Antonio "Cr0n0sa" Soriano przyszło zmierzyć się z FWRD, którego graczem jest m.in. ubiegłoroczny wicemistrz Niemiec z ALTERNATE aTTAx, Bernardus "Bernard" Stornebrink. Do rozstrzygnięcia tego pojedynku ostatecznie potrzebne były trzy mapy – pierwszą, Mirage'a, wynikiem 16:13 zgarnęła drużyna Luza, ale potem na Trainie przeciwnicy odpowiedzieli wygrywając 16:9. Niemniej ostatnie słowo należało do Tytanów, którzy na Vertigo zatriumfowali w stosunku 16:9.

Sam Bugaj fazę pucharową letniej edycji ESL Benelux Championship 2020 zakończył z ratingiem 1,03, zdobywając 88 fragów i ginąc przy tym 90-krotnie. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że jego zespół zdobył nie tylko główną nagrodę w postaci 3,5 tysiąca euro. Ponadto wywalczył on sobie bowiem także sloty na DreamHack Open Rotterdam 2020, ESEA Climber Cup oraz ESL Pro European Championship 2020.

Końcowa klasyfikacja ESL Benelux Championship Summer 2020 prezentuje się następująco:

1. Tenerife Titans 3 500 €
2. FWRD 1 800 €
3-4. LowLandLions, Sector One 600 €
5. LAMIF
6. Sateliti
7. One One Esport
8. myNEC