Europa tak naprawdę stawia dopiero pierwsze kroki na drodze do profesjonalizacji sceny VALORANTA. Tymczasem w Ameryce Północnej mamy już od groma organizacji, które przez ostatnie dni rywalizowały ze sobą w ramach PAX Arena Invitational, kolejnej imprezy z cyklu IGNITION SERIES.
W sumie na linii startu pojawiło się dwadzieścia formacji, wśród których można było znaleźć m.in. debiutujące Complexity Gaming oraz Renegades. Drużyny te nie spisały się jednak najlepiej i odpadły z rywalizacji już w fazie grupowej – podobnie jak 100 Thieves Spencera "Hiko" Martina. Na drugim biegunie znalazły się natomiast T1, Gen.G Esports czy Sentinels, które w pierwszym etapie ani razu nie doznały goryczy porażki. Równie dobrze wypadł także TSM, czyli triumfator poprzedniego turnieju z serii, T1 x Nerd Street Gamers Showdown.
A potem w play-offach ci najwięksi zaczęli się nawzajem eliminować. Już w ćwierćfinale z marzeniami o mistrzowskim tytule pożegnały się m.in. T1 i Gen.G, zaś w półfinale podobny los spotkał TSM i jedyny w stawce zespół bez organizacji, Homeless. W efekcie w meczu finałowym naprzeciwko siebie stanęły Cloud9 oraz Sentinels. Ostatecznie wszystko rozstrzygnęło się po czterech mapach, z czego trzy wygrali Jay "sinatraa" Won i jego koledzy, zapewniając tym samym swojej drużynie pierwszy sukces w jej krótkiej historii.
Końcowa klasyfikacja PAX Arena Invitational prezentuje się następująco:
1. | Sentinels | 10 000 $ |
2. | Cloud9 | 5 000 $ |
3-4. | Homeless, TSM | 3 000 $ |
5-8. | Team Envy, Gen.G Esports, Immortals, T1 | 1 000 $ |
9-12. | Built By Gamers, Complexity Gaming, Mixup, Way 2 French | – |
13-16. | 100 Thieves, Echo 8, Prospects, Renegades | – |
17-20. | 100 Blifted, Team Kephrii, Team Mang0, Team Owl | – |