Od pewnego czasu powtarzamy, że w letnim splicie League of Legends European Championship 2020 nic już nas nie zaskoczy. Od pewnego czasu powtarzamy także, że na Starym Kontynencie obecnie każdy może wygrać z każdym, przynajmniej w trybie BO1. A skoro sentyment ten podziela też Markos "Comp" Stamkopoulos, botlaner Teamu Vitality, to tak po prostu musi być i basta. W związku z tym oczywiście nie podejmiemy się wytypowania dzisiejszych rezultatów w LEC, a jedynie zaprosimy was do wspólnego śledzenia zapowiadających się diabelsko ciekawie gier. Starcia G2 Esports z Fnatic nie można wszakże przegapić! Historycznie najlepsze europejskie formacje LoL-a zmierzą się w hicie tygodnia, który tradycyjnie zakończy kolejkę.
Jako pierwszy serwer we władanie obejmie natomiast Jakub "Jactroll" Skurzyński, którego Origen postara się przełamać złą passę. Po idealnym debiucie polskiego wspierającego w nowych barwach nad międzynarodową piątką szybko zgromadziły się czarne chmury i OG przegrało trzy ostatnie potyczki. Dziś na drodze drużyny naszego rodaka stanie znajdujące się na fali wznoszącej FC Schalke 04, lecz jeśli Origen poważnie myśli o awansie do play-offów, to musi pokonać wciąż najsłabszy skład ligowego zestawienia. W sobotę po punkty na pewno sięgnie przecież jeden z bezpośrednich rywali Jactrolla i spółki, bo Misfits Gaming podejmie Excel Esports.
– Nie jesteśmy MAD Lions. Nie jesteśmy G2. Jesteśmy Rogue – mówił wczoraj Emil "Larssen" Larsson, który w tym splicie po prostu zachwyca swoją formą. Szwedzki midlaner po triumfie nad Fnatic przyznał także, iż żądzy krwi jego zespołu nie zaspokoił nawet awans do fazy pucharowej, a cel Łotrzyków jest jeden – pierwsze miejsce w tabeli. Ekipa Kacpra "Inspireda" Słomy i Oskara "Vandera" Bogdana na pewno nie spuści więc z tonu, a czy to wystarczy na SK Gaming? Podopieczni niemieckiej organizacji ograli tydzień temu MAD Lions, więc czemu dziś nie mieliby rzucić wyzwania drugiemu z liderów? Powiedzieliśmy już "MAD", to powiedzmy i "Lions" – Marek "Humanoid" Brázda i jego koledzy powalczą z Vitality, które desperacko potrzebuje cennych oczek.
Nie da się jednak ukryć, iż powyższe menu będzie stanowić jedynie przystawkę do głównego dania. Jasne, i G2, i Fnatic męczą się latem niemiłosiernie, ale bój tych marek i tak elektryzuje całą społeczność, szczególnie że nikt z ręką na sercu nie powie, że w play-offach na 100% zobaczymy zarówno Marcina "Jankosa" Jankowskiego, jak i Oskara "Selfmade'a" Boderka. W LEC wszystko w końcu zdarzyć się może, pamiętacie? No dobra, dobra, nie wszystko, tak, wiemy, że Rogue i MAD Lions są już spokojne o awans. Wracając jednak do sedna sprawy – wydaje się, że obecnie większy optymizm powinien panować w obozie Samurajów, którzy przed kilkoma dniami zdołali pokonać Rogue, a wczoraj bardzo wyraźnie ograli też Vitality. Pomarańczowo-Czarni tymczasem wciąż szukają wspólnego języka, szczególnie w początkowych fazach gry. Tyle możemy powiedzieć przed draftem – wszystko i tak zweryfikuje Summoner's Rift. Nie zapomnijcie, startujemy punkt 21:00!
Tak obecnie prezentuje się układ tabeli:
# | Drużyna | M | W | P | % wygranych | |
1. | MAD Lions | 14 | 11 | 3 | 79% | |
2. | Rogue | 14 | 11 | 3 | 79% | |
3. | Fnatic | 14 | 7 | 7 | 50% | |
3. | SK Gaming | 14 | 7 | 7 | 50% | |
3. | G2 Esports | 14 | 7 | 7 | 50% | |
6. | Origen | 14 | 6 | 8 | 43% | |
6. | EXCEL | 14 | 6 | 8 | 43% | |
6. | Misfits Gaming | 14 | 6 | 8 | 42% | |
9. | Team Vitality | 14 | 5 | 9 | 36% | |
10. | FC Schalke 04 | 14 | 4 | 10 | 29% |
Legenda: | |
Awans do fazy pucharowej | |
Brak awansu do fazy pucharowej |
A tak wygląda dzisiejszy harmonogram:
1 sierpnia | ||||||
17:00 | FC Schalke 04 | vs | Origen | BO1 | ||
18:00 | Misfits Gaming | vs | Excel Esports | BO1 | ||
19:00 | Rogue | vs | SK Gaming | BO1 | ||
20:00 | Team Vitality | vs | MAD Lions | BO1 | ||
21:00 | G2 Esports | vs | Fnatic | BO1 |
Wszystkie mecze w ramach LEC możecie oglądać z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji oraz na Twitchu i YouTube. Zapraszamy też do sprawdzenia naszej relacji tekstowej, do której link znajdziecie poniżej.