POLISH ESPORT CUP na finiszu, pora wyłonić mistrzów trzeciej tury

Przed nami ostatni już dzień POLISH ESPORT CUP. O ile jednak w przypadku Assetto Corsy znamy już mistrza trzeciej tury, tak w Counter-Strike'u i Rainbow Sixie walka nadal trwa – przed nami jeszcze kilka spotkań, które przesądzą o tym, kto zajmie pierwsze miejsce.

W sobotę w ramach zawodów Counter-Strike'a rozegrane zostały mecze ćwierćfinałowe i cóż – wszystkie one były dość jednostronne, bo zakończyły się już po dwóch mapach. Najbardziej napociło się przy tym Level Up esports, które szczególnie na Trainie miało spore problemy z zatrzymaniem Dr Pepper Teamu i finalnie o mało co nie skończyło się dogrywką. Tę natomiast niespodziewanie oglądaliśmy na Inferno podczas starcia x-komu AGO z AntyDPM – popularne Jastrzębie szalę zwycięstwa przechyliły na swoją stronę dopiero przy wyniku 19:16. Ponadto Czesi z BRUTE pokonali Turbo Przygłupów, zaś rosyjskie GROND gładko rozgromiło naszych południowych sąsiadów z eSuby.

W grze o mistrzowski tytuł trzeciej tury PEC pozostały więc już tylko cztery drużyny. Ale nie na długo, bo już o 12:00 ruszą półfinały, w których najpierw Level Up podejmie BRUTE, a następnie występujący z grającym ostatnio w akademii Patrykiem "Sidneyem" Korabem x-kom AGO zmierzy się z GROND. Z kolei na godzinę 18:00 zaplanowano wielki finał turnieju, którego zwycięzca wzbogaci się o 10 tysięcy złotych. Wszystkie te spotkania oglądać będzie można pod tym adresem.

O wiele więcej emocji przyniosły nam zmagania wśród ekip Rainbow Six: Siege. Już na starcie sobotniej odsłony zawodów otrzymaliśmy wyrównany pojedynek pomiędzy PADRE CREW a XPG Invictą, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem mistrzów Polski. Ci potem pokonali także 2:1 devils.one, dzięki czemu zostali pierwszymi finalistami trzeciej tury PEC. Walka o drugie miejsce w finale rozegra się natomiast dziś w dolnej drabince – najpierw o godzinie 12:00 Invicta zagra z Cromcodiles, zaś triumfator tego spotkania powalczy z DV1 o prawo gry w decydującym meczu turnieju. Wszystkie pojedynki oglądać będzie można pod tym adresem.

Na finiszu znajdują się też rozgrywki Assetto Corsy. Dziś odbędzie się piąty i jednocześnie ostatni wyścig trzeciej tury, aczkolwiek nie wpłynie on już na to, kto sięgnie po tytuł mistrzowski. Ten bowiem już wcześniej zgarnął Dominik Blajer z DV1 TRITON Racing, który triumfował w każdej z tur POLISH ESPORT CUP. Niemniej walka nadal toczy się o pozostałe trzy miejsca, które premiowane będą nagrodą pieniężną. O zajęcie jednego z nich postarają się m.in. reprezentanci Actiny PACT, Dawid Fryzowicz i Łukasz Sokół, którzy mają szansę finiszować za plecami Blajera. Wyścig oglądać będzie można pod tym adresem.

Druga edycja POLISH ESPORT CUP potrwa do 29 listopada, zaś jej łączna pula nagród wyniesie 54 tysiące złotych. Partnerem strategicznym imprezy jest serwis Cybersport.pl. Więcej informacji znaleźć można w mediach społecznościowych na oficjalnym fanpage’u na Facebooku oraz Instagramie.