Tegoroczne Mistrzostwa Świata w League of Legends już dawno za nami. Niemniej koniec roku to zawsze czas podsumowań i nie inaczej jest w związku z Worlds 2020. Riot Games zdecydował się podsumować turniej, chwaląc się liczbami, które zdołał on wykręcić. Mowa tutaj między innymi o sumie obejrzanych godzin na żywo czy największej liczbie widzów w danym momencie.

Przede wszystkim zacznijmy od wspomnianych obejrzanych godzin. Według danych Riotu całe tegoroczne Mistrzostwa Świata oglądano sumarycznie na żywo przez 1 051 871 885 godzin, czyli prawie 44 miliony dni, czy też ponad 120 tysięcy lat. Organizatorzy podkreślają, że to najlepszy wynik w historii Worlds. Jak także wiadomo, finał Mistrzostw można było oglądać na żywo. Na stadionie Pudong w Szanghaju 6312 osoby miały przyjemność się pojawić i doświadczyć, jak Suning oraz DAMWON Gaming walczą o Puchar Przywoływacza. Mało kto za to wie, że chętnych do oglądania finału na żywo było aż 3 205 750 ludzi, czyli prawie dwa razy tyle, ile żyje w Warszawie.

Co więcej, dane Riotu mówią, że średnia oglądalność Worlds 2020 wynosiła 23,4 miliona osób. To zostało określone na podstawie metryki Average Minute Audience, czyli w skrócie AMA. Finalnie, organizatorzy poinformowali o najprawdopodobniej najciekawszej danej, czyli największej liczbie widzów w danej chwili. Tutaj liczba również jest rekordowa, wszak wynosi ona 45,95 miliona. Żeby sobie to łatwiej wyobrazić – podobna liczba osób żyje w Argentynie (lekko ponad 45 mln), a odrobinę mniej w Polsce (lekko ponad 38 mln).

Na sam koniec Riot chwali się daną, z której jest najbardziej dumny. A mowa tutaj o zerowej liczbie pozytywnych testów na koronawirusa wśród graczy, którzy wzięli udział w turnieju. Jest to niezbity dowód na to, że z odpowiednimi restrykcjami i infrastrukturą, esportowe wydarzenia offline w dobie globalnej pandemii są jak najbardziej możliwe.