Europejskie rozgrywki najwyższego szczebla od początku 2019 roku znane są jako League of Legends European Championship. Ten rok był także pierwszym, kiedy na oficjalnej transmisji ligi mogliśmy usłyszeć Indianę "Froskurinn" Black. Amerykanka swoją karierę z komentowaniem rozgrywek esportowych zaczęła od LoL Pro League w 2015 roku. Ostatnimi laty słyszeliśmy ją także podczas transmisji z Mid-Season Invitational czy też Mistrzostw Świata. Jej przygoda z mikrofonem została niespodziewanie dzisiaj zawieszona – Froskurinn ogłosiła, że nie przedłużyła umowy z LEC.

Zdecydowałam się nie podpisywać nowego kontraktu z LEC, który wiązałby mnie z ligą na sezon 2021. Nie mogę zdradzić moich kolejnych kroków, ale zawsze czułam się pewnie, kiedy myślałam o przejściu na pozycję menadżerską. Życzę zespołowi transmisyjnemu LEC, uczestnikom, jak i fanom wszystkiego dobrego. Bezgranicznie pokochałam pracę w LEC – napisała Black na Twitterze. Jak można wywnioskować, jej porzucenie mikrofonu nie musi być jednoznaczne z odejściem ze świata League of Legends.

Niespodziewane odejście Froskurinn może sugerować, że zespół zajmujący się transmisją z LEC niedługo zaangażuje na stałe nową osobę. Czy może to oznaczać powrót Marca Roberta "Caedrela" Lamonta do komentowania i analizowania rozgrywek? Na chwilę obecną możemy jedynie gdybać, jednakże inauguracja Spring Splitu jest coraz bliżej, można więc prędko spodziewać się jakiegoś ogłoszenia.