Przed startem siódmego tygodnia Ultraligi tradycją jest, że serwujemy wam foldy sheet prezentujący wszystkie możliwe scenariusze. Natomiast po również mamy smakowity kąsek dla fanów wyliczeń i statystyk, aczkolwiek teraz dotyczących już gier, zawodników czy też drużyn. Przed wami podsumowanie etapu ligowego, z którego dowiecie się między innymi, jak wypadali gracze i drużyny w poszczególnych kategoriach, ile średnio trwał jeden mecz i która strona była silniejsza oraz wiele więcej.

Ogólne

Czas gry
Najkrótsza Średnia Najdłuższa
17:57
32:03
47:06
KNF vs RGO DV1 vs ESCA

Zaczynamy od tych najbardziej ogólnych statystyk, dotyczących czasu gry oraz siły stron. W kwestii tego pierwszego na samym początku wypada przypomnieć, że szósty sezon przyniósł nowy rekord najkrótszej rozgrywki – mecz Komil & Friends z AGO ROGUE trwał niespełna 18 minut. Mało tego, to pierwszy raz w historii Ultraligi, kiedy podczas fazy zasadniczej oglądaliśmy dwie gry zakończone jeszcze przed pojawieniem się Nashora. Dorzucając do tego fakt, że najdłuższa możliwa gra kończyła się wcześniej niż w jakimkolwiek poprzednim sezonie i mamy matematyczne podstawy, by wysnuć hipotezę, że średni czas również był najkrótszy w historii. I jeśli pokusilibyście się o takie stwierdzenie, nie bylibyście w błędzie – w porównaniu z fazą zasadniczą sezonu piątego, która jak dotąd była najkrótsza, średni czas gry skrócił się o szesnaście sekund.

Procent wygranych w zależności od strony
NIEBIESKA
43,86% (25)
CZERWONA
56,14% (32)

Miniony etap Ultraligi był przełomowy również pod innym względem. To dopiero drugi raz w historii mistrzostw Polski w League of Legends spod szyldu Polsat Games, kiedy w rozgrywkach ligowych lepsza była strona czerwona. W sezonie czwartym na 57 rozegranych gier 29 zakończyło się wygraną drużyny zaczynającej z prawego górnego narożnika. W tym sezonie, choć faza zasadnicza przyniosła taką samą liczbę spotkań, różnica jest już znacznie większa – tylko niespełna 44% gier kończyły się eksplozją czerwonego Nexusa. Do największej różnicy jednak trochę zabrakło, bo ta wynosi 35–21 na korzyść niebieskiej strony, a została ustanowiona w sezonie trzecim. I nie ulega wątpliwości, że pobić ją będzie wyjątkowo trudno.

Strony

Pierwszy/pierwsza
(siwym kolorem zaznaczono procent gier, w których nie została zabita żadna z danych bestii)
krew 64,9% 35,1%
wieża 50,9% 49,1%
inhibitor 43,9% 56,1%
smok 43,9% 56,1%
Herold 57,9% 42,1%
Baron 43,9% 49,1%
Dusza Smoka 22,8% 22,8%
Starszy Smok 1,8% 5,3%
Meczów zakończonych przewagą
(siwym kolorem zaznaczono procent gier, w których nie została zabita żadna z danych bestii lub w których obie drużyny uzyskały taką samą liczbę w danej kategorii, co uniemożliwia rozstrzygnięcie silniejszej strony)
zabójstw 45,6% 52,6%
wież 43,9% 56,1%
smoków żywiołów 43,9% 45,6%
Heroldów 38,6% 28,1%
Baronów 38,6% 42,1%
Starszy Smok 1,8% 3,5%
Łącznie
zabójstw 47,9% 52,1%
wież 48,4% 51,6%
smoków żywiołów 49,2% 50,8%
Heroldów 56,3% 43,8%
Baronów 45,8% 54,2%
Starszy Smok 40% 60%

Nie jest jednak tak, że niebieska strona była gorsza we wszystkich możliwych kategoriach. Jeśli chodzi o kontrolę Heroldów, to właśnie drużyny prowadzące miniony odziane w niebieskie szaty radziły sobie lepiej, zgarniając niewiele ponad 56% wszystkich tych bestii. Na kategorię Starszych Smoków radzimy patrzeć – jak zwykle zresztą – z pewnym przymrużeniem oka, bo łącznie tych bestii padło tylko pięć, co nie jest miarodajnym wynikiem. Ale wracając do Heroldów – skoro lepiej w nich radziła sobie strona niebieska, a ogółem przegrała ona więcej meczów, to może lepiej było ich nie brać? Na to pytanie odpowie kolejna tabelka, która przedstawi procent zwycięstw w zależności od zdobycia pierwszego obiektu lub celu albo większej ich liczby.

Warunki zwycięstwa

Wygranych po zdobyciu:

Pierwszego/pierwszej:
krwi 45,61%
wieży 68,42%
inhibitora 89,47%
smoka 50,88%
Herolda 64,91%
Barona 81,13%
Duszy Smoka 88,46%
Eldera 100%
Większej liczby:
zabójstw 98,21%
wież 96,49%
smoków żywiołów 80,39%
Heroldów 65,79%
Baronów 91,3%
Starszych Smoków 100%

O ile w przypadku Heroldów powyższe paski sięgają dość daleko, to już nad sensem zdobywania pierwszej krwi można by się zastanowić. Jej zdobywcy kończyli bowiem z wygraną w mniej niż połowie rozegranych gier. Co ciekawe, zdobycie pierwszego inhibitora nie zawsze kończyło się wygraną – w sześciu grach rywalom udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Jeszcze mniejszy współczynnik ma Dusza Smoka, aczkolwiek tu warto pamiętać, że nie zawsze była ona zdobywana, a inhibitor w każdej grze musi przynajmniej jeden paść.

Smoki żywiołów (i żywioły smoków)

Łącznie
28,68% 16,67% 26,74% 27,91%
Pierwszy
24,56% 28,07% 24,56% 22,81%
Dusza (żywioł Riftu)
36,84% 14,04% 21,05% 28,07%
Legenda
Piekielny Górski Podniebny Oceaniczny

Ale skoro już zaczepiliśmy o Duszę Smoka, to odpowiedzmy przy okazji, jak prezentuje się rozkład żywiołów. Choć na Mid-Season Invitational Summoner's Rift zdominowały Smoki Oceaniczne, to w Ultralidze kontrolę przejęły Infernale. Pole bitwy przybierało bardziej piekielny wygląd w 21 grach, podczas gdy więcej krzaków na Rifcie pojawiało się "tylko" 16 razy. Najmniej razy do zgarnięcia była natomiast Dusza Smoka Górskiego, bo tylko w ośmiu potyczkach.

Pierwsze zabójstwa, struktury itp.

W wyliczeniach pierwszych bestii oraz Duszy Smoka nie uwzględniono nietransmitowanej dogrywki pomiędzy Gentlemen's Gaming i Komil & Friends.

Najwcześniej Średnio Najpóźniej
krew 2:01
5:31 17:15
wieża
9:03 13:29 18:11
– 35,1%||| – 22,8%||| – 42,1%
inhibitor
17:29 29:41 39:22
– 15,8%||| – 54,4%||| – 29,8%
smok 5:23 7:44 14:19
Herold 8:21 9:08 11:04
Baron 20:34 25:59 36:04
Dusza Smoka 22:13 29:21 41:46
Starszy Smok 29:01 33:28 37:48

Po raz pierwszy w fazie zasadniczej Ultraligi ani razu nie oglądaliśmy otwarcia wyniku zabójstw jeszcze przed upływem drugiej minuty.  Z kolei jeśli chodzi o najpóźniejszą pierwszą krew, prawie doszło do nowego rekordu. W meczu Illuminar Gaming z Teamem ESCA Gaming premierowe zabójstwo miało miejsce w 17. minucie i 15. sekundzie, co jest drugim najpóźniejszym wynikiem. Tylko w meczu Komputronik H34T z IHG na pierwszą eliminację musieliśmy czekać dłużej. Co łączy obie te gry oprócz obecności Illuminar? Ano to, że obie były trzeciema grami w swoim sezonie. Co więcej, również w inauguracyjnej edycji Ultraligi to właśnie w trzeciej grze musieliśmy czekać najdłużej na przelew pierwszej krwi.

Drużyny

Zostawiamy bardziej ogólne statystyki i koncentrujemy się na drużynowych. Podczas ich przeglądania aż się prosi o porównanie do ostatecznej pozycji drużyny w rankingu. Dlatego ułatwiamy wam to nieco i zamiast drużyny w lewej kolumnie alfabetycznie, tym razem posegregowaliśmy je wobec zajętej lokaty. Tak więc w pierwszym wierszu znajduje się AGO ROGUE... dobra, to akurat zły przykład, bo i tak by się tam znajdowało. Ale tuż pod nim Team ESCA Gaming, a nie devils.one, jak nakazywałby wkuwany od najmłodszych lat alfabet. W poszukiwaniu Diabłów zapraszamy do piekielnych czeluści, czyli do ósmego kręgu piekła wiersza.

Czas, strony i inne

28:55 35:19 75% 100% 2,29 5,36 57,14%
35:54 27:19 80% 77,8% 1,18 2,21 50%
29:37 34:30 50% 66,7% 1,3 2,79 64,29%
32:13 32:56 50% 66,7% 1,23 2 64,29%
33:48 32:51 25% 60% 0,89 -0,14 50%
31:22 31:57 22,2% 50% 0,74 -2,27 13,33%
34:20 32:02 42,9% 12,5% 0,71 -3,73 46,67%
30:02 30:41 12,5% 16,7% 0,59 -5,79 57,14%
Średni czas % wygranych po stronie K/D Różnica wież średnio na grę % pierwszych krwi
wygranej porażki niebieskiej czerwonej

Kontrola bestii

Smoki żywiołów Heroldy Barony Dusze Smoka Eldery
% pierwszych % wszystkich % pierwszych % wszystkich % pierwszych % wszystkich % wszystkich % wszystkich
50% 72,41% 64,29% 67,86% 81,82% 73,33% 83,33%
21,43% 42,03% 42,86% 35,71% 57,14% 63,64% 28,57% 66,7%
35,71% 41,94% 57,14% 67,86% 53,85% 46,67% 33,33% 100%
64,29% 55,56% 78,57% 77,78% 53,85% 58,82% 55,56% 25%
57,14% 50,75% 57,14% 46,15% 50% 45% 66,67% 0%
53,33% 46,97% 40% 43,33% 53,85% 52,94% 50%
66,67% 50,7% 40% 34,48% 42,86% 52,63% 57,14% 100%
50% 41,67% 21,43% 28,57% 14,29% 10,53% 20%

W większości przypadków kolory określające, które drużyny radziły sobie najlepiej lub najgorzej w poszczególnych kategoriach, zgadzają się z kolejnością wierszy – szczególnie w przypadku AGO ROGUE oraz devils.one. Warto jendak zwrócić uwagę na lepszy procent zwycięstw po stronie niebieskiej w przypadku Teamu ESCA Gaming oraz lepszej kontroli smoków w przypadku K1CK. Ogółem jeśli chodzi o kontrolę bestii, jest sporo zawirowań – z powyższej tabelki wynika na przykład, że TEG nie jest szczególnie skłonne do wymazywania stworów z mapy, chyba że mowa o Baronach. Nie sposób też przejść obojętnie wobec małego współczynnika kontroli smoków żywiołów przy PDW, ale jeśli chodzi o Heroldy, wygląda to już znacznie lepiej. Wciąż nie tak dobrze, jak w przypadku RGO czy K1CK, ale i tak nieźle.

Gracze

Na koniec chyba najważniejsza część artykułu, przynajmniej jeśli chodzi o podsumowanie fazy zasadniczej. W niej na tapet weźmiemy zawodników. I tak, na szczycie w większości kategorii będą zawodnicy AGO ROGUE. A ponieważ nie było zbyt wiele role- lub laneswapów, możemy też wrócić z DreamTeamami. W każdym z poniższych zestawień (oraz przywołując historyczne wyniki) bierzemy jednak pod uwagę tylko graczy, którzy rozegrali co najmniej siedem gier w tym etapie zmagań.

Tylko dla KDA

Stosunek sumy zabójstw i asyst do śmierci (KDA).

1. | Lucker | Damian Konefał
KDA: 13,5 (72/12/79)
AGO ROGUE

2. | Chres 3. | Lurox 4. | Odi11 5. | Matislaw
Chres Laursen Lukas Thoma Adrian Kruk Mateusz Zagórski
AGO ROGUE AGO ROGUE PDW K1CK
KDA: 9,5 KDA: 7,43 KDA: 6,67 KDA: 5,85
6. Mateusz "Czajek" Czajka 5,74
7. Łukasz "Pyrka" Grześkowiak 5,69
8. Franciszek "Harpoon" Gryszkiewicz 5,44
9. Jakub "Sinmivak" Rucki 5,28
10.  Łukasz "Puki Style" Zygmunciak 4,91

KDA DreamTeam

Sinmivak
Jakub Rucki
Lurox
Lukas Thoma
Chres
Chres Laursen
Lucker
Damian Konefał
Pyrka
Łukasz Grześkowiak
KDA: 5,28 KDA: 7,43 KDA: 9,5 KDA: 12,58 KDA: 5,69

Wszyscy gracze AGO ROGUE pod względem KDA wypadli najlepiej na swoich pozycjach, jak również wszyscy uplasowali się w czołowej dziesiątce. O najważniejszym jednak (chyba) jeszcze nie wiecie – mamy nowego rekordzistę pod względem KDA po fazie zasadniczej! Wykręcony przez Oskara "Vandera" Bogdana wynik w sezonie pierwszym został pobity przez Damiana "Luckera" Konefała. I to pobity ledwo co, bo różnica wynosi... niewiele ponad jedną setną.

Gramy razem

Procentowy udział w zabójstwach (KP).

1. | Raxxo | Oskar Bazydło 1. | Stefan | Stefan Nikolić
KP: 79,5% (128/161) KP: 79,5% (128/161)
K1CK K1CK

3. | Diagu 4. | Wojux 5. | marlon
Witold Nypel Łukasz Reszka Igor Tomczyk
devils.one Komil & Friends Team ESCA Gaming
KP: 78,13% KP: 76,19% KP: 75,38%
6. Mateusz "Matislaw" Zagórski 72,67%
7. Konrad "KonDziSan" Sopata 72,53%
8. Hubert "Slipper" Burzec 71,09%
9. Łukasz "Pyrka" Grześkowiak 69,92%
10. Franciszek "Harpoon" Gryszkiewicz 69,74%

KP DreamTeam

Sacre
Toni Sabalić
Stefan
Stefan Nikolić
Wojux
Łukasz Reszka
Harpoon
Franciszek Gryszkiewicz
Raxxo
Oskar Bazydło
KP: 69,57% KP: 79,5% KP: 76,19% KP: 69,74% KP: 79,5%

Tęskniliście za remisami w czołówce? Ja też nie. Ale są, a w przypadku KP o te dość łatwo, zwłaszcza jeśli obaj zawodnicy walczący o szczyt grają w tej samej drużynie (w końcu dzielimy ich asysty i zabójstwa przez wszystkie eliminacje danego zespołu). Tak czy siak, po raz kolejny najlepiej w tej kategorii poradzili sobie gracze K1CK – na szczycie znajdują się wspierający oraz dżungler tej formacji, czyli kolejno Oskar "Raxxo" Bazydło i Stefan Nikolić. Oprócz nich reprezentację K1CK w DreamTeamie stanowi też Toni "Sacre" Sabalić, natomiast Mateusz "Matislaw" Zagórski choć w DreamTeamie się nie znalazł, to był dość blisko wbicia się do czołowej piątki. Wyjątkiem jest więc tylko Łukasz "Puki Style" Zygmunciak, ale spokojnie – jeszcze zobaczycie jego pseudonim w tej części artykułu. Dla zainteresowanych, jak wypadł on w kategorii KP – z wynikiem 67,08% zajął 16. miejsce ogółem oraz drugie biorąc pod uwagę tylko botlanerów.

Widzieć więcej = wiedzieć więcej

Liczba postawionych totemów wizji oraz kontroli na minutę (WPM).

1. | minemaciek | Maciej Wicher
WPM: 1,7258
Komil & Friends

2. | Crow 3. | Raxxo 4. | xCharm 5. | marlon
Luca Nucci Oskar Bazydło Kamil Linchard Igor Tomczyk
Gentlemen's Gaming K1CK Illuminar Gaming Team ESCA Gaming
WPM: 1,5377 WPM: 1,5286 WPM: 1,496 WPM: 1,4428
6. Łukasz "Pyrka" Grześkowiak 1,4318
7. Jakub "kubYD" Grobelny 1,4057
8. Hubert "Slipper" Burzec 1,3589
9.  Łukasz "Puki Style" Zygmunciak 0,7665
10. Dominik "Zamulek" Biela 0,6473

WPM DreamTeam

Sacre
Toni Sabalić
Lurox
Lukas Thoma
Wojux
Łukasz Reszka
Puki Style
Łukasz Zygmunciak
minemaciek
Maciej Wicher
WPM: 0,5029 WPM: 0,5411 WPM: 0,4535 WPM: 0,7665 WPM: 1,7258

Wspomniałem, że zobaczycie jego pseudonim, macie w gratisie razem z animowanym portretem. Aczkolwiek w kategorii, która raczej domeną botlanerów nie jest, bo tu rozpatrujemy rozstawianie wizji, o którą dbają głównie wspierający. Żadnych anomalii w tej kwestii nie ma – czołowa ósemka ogólnego rankingu to właśnie supporci, a najgorszy z nich i tak zostawił daleko w tyle Pukiego. Warto jednak zauważyć sporą różnicę pomiędzy pierwszym i drugim miejscem – przodujący w zestawieniu Maciej "minemaciek" Wicher wyprzedził Lucę "Crowa" Nucciego o blisko 0,2 WPM, a mimo to jest dopiero trzeci pod względem procentowego rozstawiania wardów. Oznacza to, że ogółem Komil & Friends mocno dbało o wizję – a przynajmniej o liczbę postawionych wardów, bo jedno z drugim nie zawsze musi mieć wiele wspólnego.

Jak kombajn!

Suma zadanych obrażeń w przeliczeniu na minutę (DmgPM).

1. | Lucker | Damian Konefał
DmgPM: 677,6
AGO ROGUE

2. | Dawidsonek 3. | Zamulek 4. | defles 5. | Odi11
Dawid Trojanowski Dominik Biela Damian Filipow Adrian Kruk
Team ESCA Gaming Illuminar Gaming Komil & Friends PDW
DmgPM: 606,27 DmgPM: 583,84 DmgPM: 542,1 DmgPM: 508
6. Eimantas "Yashiro" Šniukas 503,78
7. Sebastian "Color" Czyżyk 499,44
8. Franciszek "Harpoon" Gryszkiewicz 498,9
9.  Łukasz "Puki Style" Zygmunciak 488,65
10. Mateusz "Czajek" Czajka 469,93

DmgPM DreamTeam

Color
Sebastian Czyżyk
Lurox
Lukas Thoma
Dawidsonek
Dawid Trojanowski
Lucker
Damian Konefał
Pyrka
Łukasz Grześkowiak
DmgPM: 499 DmgPM: 365 DmgPM: 606 DmgPM: 678 DmgPM: 148

Teraz coś dla fanów zadawania obrażeń (w grze, rzecz jasna). Forg1vena co prawda próżno było szukać w pomeczowych wykresach damage'u (głównie za sprawą absencji Greka w Ultralidze), ale znalezienie Luckera było już znacznie łatwiejsze. To właśnie marksman AGO ROGUE był najbardziej brutalnym graczem na Summoner's Rifcie i choć różnica między nim i resztą zestawienia jest dość wyraźna, to warto zwrócić uwagę na coś innego. Mianowicie na tak wysoki wynik wykręcony przez Dawida "Dawidsonka" Trojanowskiego, który jest jedynym nie-botlanerem w czołowej piątce. Tylko on oraz Lucker byli w stanie przekroczyć próg 600 DmgPM, natomiast łącznie sześciu graczy przebiło barierę 500 w tej kategorii.

Miliony monet

Suma zdobytego złota w przeliczeniu na minutę (GPM).

1. | Lucker | Damian Konefał
GPM: 488,93
AGO ROGUE

2. | Puki Style 3. | Zamulek 4. | Chres 5. | Harpoon
Łukasz Zygmunciak Dominik Biela Chres Laursen Franciszek Gryszkiewicz
K1CK Illuminar Gaming AGO ROGUE Team ESCA Gaming
GPM: 433,53 GPM: 433,16 GPM: 426,43 GPM: 424,24
6. Mateusz "Jaqen" Góral 422,77
7. Adrian "Odi11" Kruk 422,62
8. Dawid "Dawidsonek" Trojanowski 410,61
9. Damian "defles" Filipow 406,26
10. Mateusz "Czajek" Czajka 400,32

GPM DreamTeam

Jaqen
Mateusz Góral
Lurox
Lukas Thoma
Chres
Chres Laursen
Lucker
Damian Konefał
Pyrka
Łukasz Grześkowiak
GPM: 423 GPM: 367 GPM: 426 GPM: 489 GPM: 245

Kolejna kategoria, którą dawniej mogliśmy utożsamiać tylko i wyłącznie z marksmanami. Czasy jednak się zmieniają, a razem z nimi zróżnicowanie pozycji w czołowej dziesiątce rankingu GPM, czyli zdobytego złota w przeliczeniu na minutę gry. Na podium tylko botlanerzy, ale w czołowej dziesiątce znajdziemy też trzech midlanerów oraz jednego toplanera. Swoją drogą to pierwsza, acz nie jedyna kategoria, w której znajdziemy Mateusza "Jaqena" Górala, który zdobył tyle samo tytułów MVP meczu, co Lucker. Toplaner ESCA zajął szóste miejsce w ogólnym rankingu GPM oraz był najlepszym graczem ze swojej pozycji w tym rankingu.

Pół godziny tłuką stworki...

Zdobyty creep score w przeliczeniu na minutę (CSPM).

1. | Lucker | Damian Konefał
CSPM: 10,03
AGO ROGUE

2. | Zamulek 3. | Harpoon 4. | Puki Style 5. | Odi11
Dominik Biela Franciszek Gryszkiewicz Łukasz Zygmunciak Adrian Kruk
Illuminar Gaming Team ESCA Gaming K1CK PDW
CSPM: 9,41 CSPM: 9,31 CSPM: 8,79 CSPM: 8,74
6. Damian "defles" Filipow 8,69
7. Dawid "Dawidsonek" Trojanowski 8,55
8. Chres "Chres" Laursen 8,49
9. Mateusz "Jaqen" Góral 8,42
10. Eimantas "Yashiro" Šniukas 8,36

CSPM DreamTeam

Jaqen
Mateusz Góral
Lurox
Lukas Thoma
Dawidsonek
Dawid Trojanowski
Lucker
Damian Konefał
Slipper
Hubert Burzec
CSPM: 8,42 CSPM: 6,15 CSPM: 8,55 CSPM: 10,03 CSPM: 1,68

Nieźle Jaqen poradził sobie również w kwestii zabijania stworków – tu również okazał się najlepszym spośród toplanerów. Na samym szczycie w ogólnym zestawieniu jednak raz jeszcze Lucker, który jako jedyny przekroczył 10 CSPM. I jest to wynik dawno niewidziany w Ultralidze. Po raz ostatni w fazie zasadniczej taką liczbę udało się wykręcić Damianowi "deflesowi" Filipowi jeszcze w sezonie pierwszym zmagań. Do niego należy też ogólny rekord, który wynosi 10,12. Lucker choć był w miarę blisko, to jednak nie zdołał wyprzedzić swojego rywala z linii.

Wielkie otwarcie

Uczestnictwo (zabójstwo lub asysta) w pierwszej krwi (FBP).

1. | Stefan | Stefan Nikolić
FBP: 64,29%
K1CK

2. | Color 3. | Lucker 3. | Diagu 3. | Pyrka
Sebastian Czyżyk Damian Konefał Witold Nypel Łukasz Grześkowiak
PDW AGO ROGUE devils.one AGO ROGUE
FBP: 50% FBP: 42,86% FBP: 42,86% FBP: 42,86%
6. Bruno "Bruness" Freund 35,71%
6. Oskar "Raxxo" Bazydło 35,71%
6. Dawid "sheru" Wojewoda 35,71%
6. Karol "Xeonerr" Kowalski 35,71%
10. Krystian "Chris" Dobrzański 28,57%
10. Mateusz "Czajek" Czajka 28,57%
10. Mateusz "Jaqen" Góral 28,57%
10. Toni "Sacre" Sabalić 28,57%
10. Kamil "xCharm" Linchard 28,57%
10. Dominik "Zamulek" Biela 28,57%

FBP DreamTeam

Color
Sebastian Czyżyk
Stefan
Stefan Nikolić
Czajek
Mateusz Czajka
Lucker
Damian Konefał
Pyrka
Łukasz Grześkowiak
FBP: 50% FBP: 64,29% FBP: 28,57% FBP: 42,86% FBP: 42,86%

"Ty masz miejsce w rankingu. I ty! Wszyscy macie miejsce w rankingu!". No cóż, potencjał do remisów w kategorii uczestnictwa w pierwszej krwi jest dość spory, a skoro już prezentujemy czołowe dziesiątki, to trzeba być konsekwentnym, tak? Przejdźmy jednak do konkretów, czyli samych wyników wykręconych przez graczy. I cóż, po raz kolejny widzimy Luckera – nawet w kategorii, w której dominacja marksmanów nie jest aż tak jednoznaczna, strzelec AGO ROGUE poradził sobie co najmniej nieźle. Na czternaście rozegranych meczów w sześciu brał udział w przelaniu pierwszej krwi. Fotel lidera należy jednak do – zgodnie z oczekiwaniami – dżunglera. A dokładnie dżunglera K1CK, Stefana, który jako jedyny brał otwierał wynik zabójstw (lub pomagał w jego otwarciu) w większości gier swojego zespołu.

Staw, jezioro, a może i ocean

Liczba unikalnych bohaterów wybranych podczas fazy zasadniczej (UC).

1. | Chres | Chres Laursen
UC: 12
AGO ROGUE

2. | Kralzer 3. | Sacre 3. | sheru 5. | bucu
Jakub Tylman Toni Sabalić Dawid Wojewoda Marcin Świech
devils.one K1CK devils.one Gentlemen's Gaming
UC: 11 UC: 10 UC: 10 UC: 10
6. Petr "Bobista" Fojtík 9
6. Kamil "LeQu" Rosik 9
6. Mateusz "Matislaw" Zagórski 9
6. Adrian "Odi11" Kruk 9
6. Jakub "Sinmivak" Rucki 9
6. Hubert "Slipper" Burzec 9

UC DreamTeam

/ /
sheru/Sacre Ben3k
Szymon Przygoński
Chres
Chres Laursen
Odi11/defles Slipper
Hubert Burzec
UC: 10 (/14) UC: 8 (/13) UC: 12 (/14) UC: UC: 9

Na koniec tej części artykułu statystyka unikalnych wybranych postaci, czyli tzw. "champion pool". Najszerszym wachlarzem możliwości dysponował Chres Laursen, który tylko w dwóch meczach zdecydował się zagrać postacią wybraną już wcześniej (a postaciami tymi były Lee Sin oraz Lucian). Bystre oko może zauważyło, że mimo takiej samej liczby rozegranych gier Marcin "bucu" Świech został uplasowany niżej niż dwaj gracze z taką samą liczbą UC. To za sprawą większej liczby rozegranych gier – ponieważ Gentlemen's Gaming rozegrało o jeden mecz więcej, wydaje się fair zastosowanie statystyki UCPG (unique champions per game) jako tiebreakera. To samo tyczy się Szymona "Benka" Przygońskiego w DreamTeamie, bowiem oprócz niego osiem unikalnych postaci wybrali również Stefan oraz Krystian "Chris" Dobrzański, aczkolwiek oni rozegrali o jeden mecz więcej. Remisu nie udało się przełamać na topie i na bocie, toteż ten DreamTeam jest wyjątkowo obszerny.

Bohaterowie

"A wszystkich 150 lub więcej jest...". No, nawet 155. Tyle postaci było dostępnych w fazie zasadniczej, a ile z nich doczekało się choć obecności w fazie picków i banów? Na to odpowiedź tuż poniżej, a jeszcze niżej szczegółowe statystyki dotyczące bohaterów.

Wybranych co najmniej raz Zbanowanych, ale niewybranych Niewybranych i niezbanowanych
Suma 86 4 65
Procent całej puli 55,48% 2,58% 41,94%

Największe zagrożenie (obecność w fazie picków i banów)

1. Gwen 2. Ezreal 3. Tristana
94,7% (36 B + 18 P) 84,2% (24 B + 24 P) 80,7% (29 B + 17 P)
Nocturne
3. Xin Zhao 5. Nocturne
80,7% (30 B + 16 P) 68,4% (27 B + 12 P)

57 gier i tylko w trzech z nich nie widzieliśmy Gwen w fazie picków i banów. A w jej przypadku głównie banów, bo to właśnie Mglista Krawczyni była najczęściej wykluczaną bohaterką z 36 banami na koncie. Drugi pod tym względem był Xin Zhao, którego również znajdziemy w ogólnym rankingu "zagrożenia", aczkolwiek on zajął dopiero najniższy stopień podium i to ex aequo z Tristaną. Razem z Ezrealem ta czwórka i tak była wyraźnie najbardziej aktywna – zamykający czołową piątkę Nocturne nie przekroczył nawet progu 70% obecności w P&B, nie mówiąc już o osiemdziesięciu procentach.


Największy procent zwycięstw (tylko wśród bohaterów wybranych co najmniej 7 razy)

1. Camille 2. Viktor 3. Akali
80% (8/10) 75% (6/8) 71,43% (5/7)
3. Gnar 5. Braum
71,43% (5/7) 66,7% (12/18)

W tej kategorii ograniczymy liczbę postaci tylko do tych, które rozegrały co najmniej siedem gier. Filtrując jednak nawet do dziesięciu na szczycie i tak byłaby Camille, która przegrała tylko dwa mecze z dziesięciu rozegranych. I choć Viktor, Akali oraz Gnar też zanotowali po dwie porażki, to mniejsza liczba występów w większym stopniu wpływa na ogólny procent zwycięstw. Wyjątkiem jest w powyższej kategorii Braum, który wygrał najwięcej meczów... ale też najwięcej przegrał. Mimo to zwycięstwo w 2/3 rozegranych gier, zwłaszcza przy dość dużej ich liczbie, to i tak nie lada wyczyn.


Najlepsze KDA (tylko wśród bohaterów wybranych co najmniej 5 razy)

1. Gnar 2. Ezreal 3. Braum
7,25 (13/8/45) 5 (87/42/123) 4,83 (10/35/159)
4. Orianna 5. Camille
4,73 (27/22/77) 4,48 (37/21/57)

Na koniec szybki przegląd najlepszych bohaterów pod względem KDA. Tu również ograniczymy postacie tylko do tych, które na Summoner's Rifcie pojawiły się co najmniej siedem razy. I raz jeszcze znajdziemy tu Brauma, aczkolwiek tym razem już na podium – co prawda na najniższym jego stopniu, ale zawsze. Na pierwszym miejscu natomiast postać również wspomniana w poprzednim rankingu, a mianowicie Gnar. Nie jest to może zawrotne KDA, ale na pewno bardzo solidne – zwłaszcza patrząc na liczbę śmierci.

W artykule wykorzystano grafiki należące do Ultraligi.


I tyle, mili państwo. Pozostaje czekać na start play-offów, który już dziś o 17:00. O tej porze rozpocznie się preshow przed meczem Teamu ESCA Gaming z PDW, natomiast samo spotkanie wystartuje pół godziny później. Po więcej informacji dotyczących Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: