Z jednej strony jest to dobry wynik, z drugiej zaś apetyty z pewnością urosły w miarę jedzenia. Tak czy inaczej, MAD Lions zakończyli już swoją przygodę z DreamHack Open November 2021, finiszując w czołowej czwórce online'owych zawodów.

Końcowy triumf nie dla MAD Lions i forZe

Podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego jeszcze podczas fazy grupowej dwukrotnie pozostawili w pokonanym polu uczestników niedawnego Majora z MOUZ. Niemniej przeszkodą nie do przejścia okazało się dla nich Fnatic. Co szczególnie bolesne, Lwy na wybranym przez siebie Ancient prowadziły już 13:7 i były naprawdę blisko wygranej. Problem w tym, że wtedy przebudzili się gracze brytyjskiej organizacji, którzy odważnie ruszyli po comeback i rzutem na taśmę zatriumfowali 16:14. Mimo to MAD nie zamierzało się poddać i na Inferno ponownie podjęło rzuconą rękawicę. Co więcej, skład dowodzony przez polskiego trenera długo dotrzymywał kroku swoim oponentom, ale na ostatniej prostej znowu poległ, tym razem wynikiem 12:16.

– Przegraliśmy 0:2 z Fnatic. Roztrwoniliśmy przewagę 13:7 na Ancient, a potem, chociaż wygraliśmy oba pistole na Inferno i w ten sposób zdobyliśmy sześć rund, to nie byliśmy w stanie zamknąć mapy. Czas na obejrzenie powtórek i wdrażanie poprawek! – skomentował już po meczu sam kuben. Niemniej poza turniejem znaleźli się nie tylko jego zawodnicy, ale również forZe. Niedawni pogromcy ENCE stoczyli trzymapowy bój z BIG i w pewnym momencie prowadzili nawet 1:0 po tym, jak udało im się po dogrywce zgarnąć Inferno. Niemniej ostatnie słowo należało do reprezentantów berlińskiej organizacji, bo to właśnie oni okazali się lepsi zarówno na Duście2, jak i na Nuke'u, tym samym zamykając spotkanie triumfem w stosunku 2:1.

Komplet sobotnich wyników DreamHack Open November:

13 listopada

Półfinał
16:00 Fnatic 2:0 MAD Lions Ancient 16:14
Inferno 16:12
19:15 BIG 2:1 forZe Inferno 16:19
Dust2 16:10
Nuke 16:8

Czas na wielki finał!

Już dziś poznamy więc triumfatorów DreamHack Open November 2021. Do ostatecznego boju staną Fnatic oraz BIG, które powalczą między sobą o główną nagrodę w wysokości 50 tysięcy dolarów. Mecz ten będzie też sentymentalną podróżą dla testowanego w brytyjskiej organizacji Owena "smooyi" Butterfielda, który w przeszłości miał okazję przez blisko dwa lata bronić barw formacji z Berlina. Teraz jednak stanie on przed szansą, by osiągnąć pierwszy sukces w pomarańczowo-czarnych barwach i tym samym przybliżyć się do pełnoprawnego angażu. Co ciekawe, dziś na serwerze zameldują się również MAD Lions! Zawodnicy kubena wystąpią w spotkaniu o 3. miejsce, które pierwotnie nie było zaplanowane. Niemniej z uwagi na fakt, że obaj finaliści mają już pewne miejsce w ESL Pro League Season 15, to kwestię awansu do EPL Conference trzeba rozstrzygnąć właśnie pomiędzy Lwami a forZe.

Niedzielny harmonogram DreamHack Open November:

14 listopada

Mecz o 3. miejsce
12:00 MAD Lions vs forZe BO5

Finał
16:00 Fnatic vs BIG BO5

Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat DreamHack Open November 2021 zapraszamy do naszej relacji.