Projekt arrMY, który powstał w otoczeniu szczecińskiej organizacji piratesports, początkowo dedykowany był wyłącznie scenie Counter-Strike'a. Ale to już przeszłość, bo już niedługo młodzi adepci sztuki esportu będą mogli doskonalić swoje umiejętności również w ramach VALORANTA.

VALORANT pod piracką banderą

Przed nami nowy rozdział projektu arrMY. Na początku 2022 roku szykują się dwie, bardzo duże zmiany w naszym serwisie. Po pierwsze zostanie dodana nowa gra, VALORANT, w której będziemy chcieli uruchomić wszystkie struktury, które posiadamy w CS:GO – przyznał koordynator projektu, Kuba "KubiK" Kubiak. – Dodatkowo nowy rok oznacza również dla nas wyjście z fazy beta, co zostanie zwieńczone odświeżoną graficznie wersją serwisu. Skupiając się jednak na najważniejszym, czyli VALORANCIE, zapraszamy wszystkie osoby, które rywalizują w tytule od Riot Games. Znajdziecie u nas rozgrywki dla każdego szczebla umiejętności – na czele z w pełni zautomatyzowaną Ligą Open. Będziemy dążyć do stworzenia największej bazy graczy VALORANTA w Polsce, by ułatwić graczom znajdowanie drużyn, jak i pojedynczych kolegów do gry. Sceno VALORANTA, nadchodzimy i nie możemy się doczekać! – dodał.

Wszystko ruszy już na początku przyszłego roku, a pierwszych spotkań należy wypatrywać już w styczniu 2022. Tak jak w przypadku CS:GO, taki i w VALORANCIE w ramach arrMY organizowane będą zarówno ligi, jak i turnieje. Swoistym nowym otwarciem będzie Welcome Cup, który będzie okazją do tego, by zapoznać się z nową szatą graficzną zarządzanej przez Piratów platformy. Potem plany organizatorów obejmują stworzenie dwóch lig, tj. Open, do której zapisy będą w pełni otwarte, oraz Masters, w której udział wezmą formacje znane już na krajowej scenie FPS-a Riotu, a także laureaci otwartych eliminacji. W puli nagród znajdą się natomiast esport dolary, czyli specjalna waluta arrMY, dzięki której będzie można nabywać w serwisie przedmioty oraz specjalne usługi.

Efekty widoczne gołym okiem

Dotychczas arrMY ograniczało się wyłącznie do CS:GO, gdzie od początku swojego istnienia zorganizowało 9 lig i ponad 70 turniejów, co przełożyło się na łączną pulę nagród wynoszącą ponad 100 tysięcy złotych. Co ważne, na szerokie wody dzięki projektowi wypłynęło kilku graczy, których potem mogliśmy oglądać w najważniejszych rozgrywkach w kraju. Mowa tutaj m.in. o związanym obecnie z Illuminar Gaming Łukaszu "mwlkym" Pachuckim czy też Piotrze "blacktearze5" Kasińskim, który do niedawna reprezentował barwy Anonymo Esports.