Totalne Gituwy 2 : 0 Ambush Esport
Inferno 16:12 Nuke 16:9  Dust2 

Piątkowy mecz rozpoczął się na Inferno, gdzie pierwsze minuty miały dość wyrównany przebieg. Grające w obronie Polki nie potrafiły bowiem znaleźć skutecznego sposobu na swoje rywalki i chociaż przez większą część czasu prowadziły, to trudno było tu mówić o szczególnej dominacji. Dopiero wraz z kolejnymi minutami rodzima piątka zaczęła odskakiwać Ambush i na przerwę schodziła z przewagą w stosunku 10:5. Bynajmniej jednak nie był to rezultat gwarantujący nadmierny spokój, co zresztą bardzo szybko się potwierdziło. Wszystko dlatego, że międzynarodowe oponentki po przejściu do defensywy zaczęły sukcesywnie pomniejszać swoją stratę, aż wreszcie w 22. rundzie doprowadziły do upragnionego remisu. Niemniej był to dla nich tylko łabędzi śpiew, bo ostatnie słowo należało do Totalnych Gituw. M.in. dzięki bardzo dobrej postawie Hani "Hani" Pudlis polski skład w decydującym momencie odzyskał inicjatywę i finalnie zatriumfował 16:12.

Po kilkunastu minutach przerwy obie drużyny przeniosły się na Nuke'a, gdzie zdecydowanie lepiej wystartowały Polki. To właśnie one mimo gry po stronie terrorystek zgarnęły nie tylko pistoletówkę, ale i kilka kolejnych następujących po niej rund. Jak się szybko okazało, było to kluczowe, bo zgodnie z przewidywaniami Ambush po upływie pewnego czasu zwarło wreszcie szybki obronne i samo zaczęło budować swój punktowy dorobek. Finalnie to właśnie podopieczne duńskiej organizacji jeszcze przed końcem pierwszej połowy wysunęły się na czoło, ale zaledwie o punkt. A na tej mapie był to naprawdę fatalny rezultat. I faktycznie – w trakcie połowy numer dwa międzynarodowa drużyna zdobyła zaledwie jedno oczko, a wszystkie pozostałe rundy padły łupem Totalnych Gituw. W ten sposób nasze rodaczki gładko przeszły od rezultatu 7:8 do 16:9 i tym samym zamknęły całe spotkanie wynikiem 2:0.

Kolejny mecz ESL Impact League z udziałem Totalnych Gituw już za tydzień, tj. 8 kwietnia. Wtedy ekipa Hani mierzyć się będzie z NOFEAR5, które dotychczas nie zdobyło jeszcze ani jednego punktu. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji.