Zero Tenacity
0:1 Goskilla
mumus100
Lillia
Wondro
Vladimir
Ryuzaki
Kindred
WRDN
Viego
Sebekx
Tristana
Phlaty
Ornn
Vzz
Senna
Baybror
Jinx
Wojtuś
Tahm Kench
Cospect
Lulu

Ciekawie zaczęło robić się już na etapie draftu. Po stronie Zero Tenacity kompozycja z trzema strzelcami, natomiast Goskilla zdecydowała się wybrać Ornna na środkową alejkę. Po wkroczeniu na Pola Sprawiedliwości Wojciech "Wojtuś" Świder i spółka od razu zyskali przewagę, dokonując invade'a na przeciwnikach. To jednak nie wybiło Goryli z rytmu, bo po kilku minutach odpowiedziały one atakiem na dolnej alei. W dalszej części earlygame'u ciężko było wskazać na jednoznacznego faworyta. Z10 miało lekką przewagę w złocie, ale GSK zabiło w zamian aż dwa smoki.

Do pierwszej większej potyczki drużynowej doszło w 18. minucie na dolnej rzece. Choć początkowo wydawało się, że szczęście stoi po stronie Goskilli, to Zero Tenacity szybko zmieniło losy walki i przejęło smoka. W kolejnym teamfighcie role się odwróciły i to GSK tryumfowało, a gra pozostała w impasie. W 29. minucie przed ogromnymi stratami swoją drużynę uratował Lukas "WRDN" Lenikas, kradnąc rywalom Barona.

Chwilę później miejsce miała kolejna bitka. Tym razem wybawicielem Goskilli okazał się być Marcus "Baybror" Bay-Smidt Christensen, który, zdobywając reset za resetem, wyeliminował całą drużynę przeciwników i zgarnął pentakilla. Po chwili Goryle poskromiły Barona i zaczęły nacierać na bazę Z10. Już przy drugim ataku Sebastian "Sebekx" Smejkal i spółka polegli.

Ultraliga ciągle trwa. Transmisję można śledzić na kanałach Polsat Games na Twitchu, Youtube oraz w telewizji. Po więcej informacji dotyczących ósmego sezonu Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej: