Która z europejskich formacji dotrze najdalej i w którym etapie może zakończyć swoją przygodę z Worlds?
Patrząc na wylosowane już grupy, nie ukrywam, że największe szanse na wyjście z nich ma Rogue. Zarówno grupa G2, jak i Fnatic wyglądają bardzo nieprzyjaźnie dla nich i może być bardzo ciężko im z nich wyjść, szczególnie biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia w tych drużynach.
Najwięcej jednak oczekuję od Rogue, które świetnie się pokazało w finałach LEC-a, a jeśli dostaną równych sobie przeciwników, to półfinały mogą być dla nich bardzo prawdopodobne.
Co było największym zaskoczeniem w play-inach?
Największym zaskoczeniem raczej była seria best-of-five pomiędzy EG oraz MAD Lions. Nikt się chyba nie spodziewał tak wręcz "łatwej" gry dla drużyny z Ameryki. Wydaje mi się, że MAD Lions bardzo się bało grać swoje League of Legends i tutaj największym ich przeciwnikiem był stres, który zaowocował tak widocznym underperformance'em z wynikiem 3:0 dla EG.
Która drużyna może być czarnym koniem całego turnieju?
Uważam, że czarnym koniem grup zdecydowanie może być Cloud9. Zven po zamianie roli na supporta pokazał świetny performance, a jego marksman, Berserker, jest wybitnym operatorem prawego przycisku myszy. Ich duo może bez problemu poradzić sobie z ich grupowymi przeciwnikami, a wraz z Blaberem mogą bez problemu zdominować grę. Ta dolna alejka, jak i cała drużyna, może bardzo zaskoczyć podczas całego wydarzenia.
Jak szeroki obecnie jest mityczny "gap" pomiędzy Wschodem i Zachodem?
Mityczny "gap" zależy głównie od indywidualności zawodników, na pewno dużo wynika z tego, że wschodnie regiony wręcz "specjalizują się" w League of Legends. Widać chociażby, jak wielką rolę ta gra odgrywa w społeczności, gdy po zeszłorocznej wygranej EDG kibice wychodzili na ulice świętować zwycięstwo chińskiej reprezentacji. Z tego wynika również większe zainteresowanie sponsorów, a co za tym idzie większe środki i opłacalność "bycia dobrym".
Na jakiego zawodnika albo zawodników powinniśmy szczególnie zwracać uwagę podczas tegorocznych mistrzostw?
Ja swoją uwagę szczególnie zwracać będę na występy graczy takich jak 369, Tian, Chovy oraz Knight. Są to królowie swoich regionów, a Tian i Knight to wybitne jungle+mid duo, które diametralnie może zmienić wynik gry. Należy też pamiętać o obserwowaniu naszego polskiego leśniczego z EG – Inspireda, którego w końcu czeka cięższa konkurencja.
Jaki zespół lub zespoły będą rozczarowaniem podczas tego turnieju?
Na pewno nikt nie spodziewa się dobrych rezultatów drużyn takich jak CTBC Flying Oyster albo 100 Thieves, więc rozczarowania ich wynikami raczej nie będzie. Z drużyn, których występy powinny być przynajmniej przyzwoite, na myśl przychodzi mi głównie Fnatic oraz GAM Esports. Nie jestem fanką występów FNC z fazy play-off LEC oraz nie przekonały mnie za bardzo ich gry w play-inach Worldsów.
Chiny czy Korea – który region wysyła lepszą reprezentację?
Z jednej strony mamy JDG z hajpowanym ostatnio, wybitnym indywidualnie toplanerem 369, ale to jednak Gen.G z LCK zdominowało tamtejsze play-offy oraz pokonało T1 w finałach szybkim 3:0, więc zdecydowanie powiedziałabym, że jest to Korea, których to formacja jest silniejsza. Myślę, iż Korea wysyła lepsze drużyny na Worldsy i to koreańska formacja będzie triumfować.
Czy Worldsy potrzebują drabinki podwójnej eliminacji? Co pokrótce sądzisz o obecnym formacie?
Na pewno obecny format nie wybacza aż tak błędów – przykładowe Rogue po przegranej na G2 nie dostałoby drugiej szansy, którą tak dobrze wykorzystali, zapewniając sobie tytuł mistrzów Europy. To samo dotyczy Worldsów. Niewątpliwie, większa liczba gier BO5 przyniosłaby wiele emocji, jak i o wiele bardziej oddałaby umiejętności aniżeli obecny format. Według mnie byłaby to zmiana na plus, którą chciałoby zobaczyć wiele osób, a przy odrobinie szczęścia może ten system zawita w następnej edycji Worldsów.
Jaką grupę będziesz najchętniej śledziła i która wydaje ci się najmocniejsza?
Ciężko mi powiedzieć, raczej każda grupa wydaje mi się interesująca, ale chyba moją uwagę najbardziej przykuwa grupa B z racji JDG oraz DWG KIA. Obie te drużyny darzę bardzo dużą sympatią ze względu na zawodników, a ich bezpośrednie starcie jest czymś, czego nie mogę się doczekać. Wydaje się to również bardzo silną, o ile nie najsilniejszą grupą, w końcu mamy te dwa zespoły oraz G2, które również jest bardzo solidną drużyną jak i EG z jojopyunem oraz Inspiredem, które zestompowało MAD Lions 3:0.
Kto wygra Worldsy 2022?
Liczę, że będzie to JDG, niemniej jednak rozsądniej byłoby powiedzieć, że będzie to Gen.G. Tak czy inaczej, myślę, że tegoroczne Worldsy mogą nas bardzo zaskoczyć.
Mecze Worlds będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących tegorocznych mistrzostw świata w League of Legends zapraszamy do naszej relacji tekstowej: