karrigan po sensacyjnej porażce FaZe: Odpowiedzialność spoczywa na mnie

FaZe poza Majorem CS:GO

Trzeba jednak FaZe oddać, że jak na ekipę z takim statusem nie miało przesadnego szczęścia w dobieraniu przeciwników, bo w pierwszym meczu mierzyło się z Cloud9, w drugim zaś z Teamem Vitality. Niemniej za burtę Majora w Rio mistrzów świata wyrzucili o wiele niżej notowani Bad News Eagles, którzy okazali się lepsi od oponentów na Vertigo oraz Mirage'u. – Przed turniejem sporo trenowaliśmy na Vertigo, bo chcieliśmy grać tutaj wszystkie siedem map. Wydaje mi się, że mieliśmy już tę mapę w garści, wygraliśmy dwie pistoletówki, ale przegraliśmy dwie rundy anty-eco. Nie było to przyjemne, ale mimo wszystko czułem, że mamy spore szanse na tej mapie, graliśmy dobrze, niemniej ostatecznie nie było nas tu dziś i było to widać na Mirage'u. Mieli kilka dobrych strzałów, a my popełniliśmy nieco błędów. Myślę, że pierwszy raz, gdy graliśmy Vertigo oficjalnie, ostatecznie dał nam w kość, ale oczywiście grali oni lepiej od nas i dlatego dziś przegraliśmy. Myślę, że stracilibyśmy wiele rund również na innych mapach i nie wydaje mi się, by dziś była to kwestia tego, gdzie graliśmy – wyjaśnił już po przegranym spotkaniu prowadzący FaZe, Finn "karrigan" Andersen.

"Przepraszam za zawód, który sprawiliśmy"

Jednocześnie Duńczyk zapewnił, że problem nie wynikał z tego, z kim on i jego koledzy grali w ostatnim meczu, a z ogólnej dyspozycji jego formacji. – Nie mamy problemów z grą przeciwko BNE. Ich styl opiera się na pojedynkowaniu się, ale my musimy wygrywać te pojedynki, prawda? Jechaliśmy na ten turniej jako najlepszy zespół na świecie, dziś też jeszcze nim jesteśmy, ale jutro już oczywiście nie. Jeżeli nie potrafimy wygrywać pojedynków indywidualnych, musimy grać lepiej jako zespół, a tego nie byliśmy w stanie zrobić. Mieliśmy na Mirage'u ogromną przewagę, 14:9 czy coś takiego, a mimo to pozwoliliśmy im wrócić. W tamtym momencie było to już jak rzut monetą, a my nie daliśmy rady wygrać w sytuacji 50 na 50 – przyznał Andersen, który za pośrednictwem mediów społecznościowych wziął na siebie winę za rozczarowujący rezultat: – I po sprawie. Odpowiedzialność spoczywa na mnie. Przepraszam za zawód, który sprawiliśmy. GG WP, BNE – stwierdził karrigan, gratulując jednocześnie rywalom.

Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Rio Major Championship 2022 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.