Etap systemu szwajcarskiego już za nami. Tym samym pozostało tylko osiem najlepszych drużyn z ponad 200 zapisanych na turniej. Nie obeszło się bez niespodzianek i pewnych niedogodności. Wbrew oryginalnym predykcjom, w finale nie zobaczymy Tribe Gaming. Mimo dużych starań zawodników nie udało im się przebić przez bardzo niefortunne ustawienie drabinki. Już na samym początku bowiem zostali skonfrontowani z innym z faworytów, STRUT. Co więcej, nawet jeżeli przebiliby się przez Francuzów, chwilę potem przyszłoby im się zmierzyć z Chasmac Gaming. Dodatkowo, w związku z polityką wydawcy, w ciągu ostatnich dni z Queso Cup wyeliminowane zostały dwa składy, ITP X XBL oraz VietNam no1. Nie było to jednak dla nikogo zaskoczeniem, zwłaszcza w drugim przypadku, jako iż sama gra jest w Wietnamie zwyczajnie zablokowana.
Finał rozgrywek Queso Cup Golden Edition
Runda finałowa odbędzie się już w nadchodzący weekend. Przybierze ona format drabinki podwójnej eliminacji, także z pewnością nie zabraknie wielu zwrotów akcji. Największe nadzieje gracze Clash of Clans zdają się jednak pokładać w Natus Vincere. Duże zainteresowanie budzą także BADZINGER oraz Clash Champs, które zaprezentowały się bardzo dobrze już w trakcie pierwszego etapu rozgrywek. Oto lista zakwalifikowanych drużyn zgodnie z kolejnością ustawienia w drabince:
- Clash Champs
- TWOB
- BADZINGER
- INQUISTITION
- NAVI
- Chasmac EA
- ET-XSPORTS
- ITP TEAM
Na Twitterze organizatora znajdują się wszystkie niezbędne linki do transmisji w kilku językach.
MVP rundy szwajcarskiej
STARs w dalszym ciągu wykazuje się maksymalną skutecznością. Nie on jeden zaprezentował się jednak fenomenalnie podczas dotychczasowych etapów rozgrywek. Stuprocentową średnią zadanych obrażeń na wioskach przeciwników utrzymują także ITP LATIF oraz PATOLINO z Clash Champs. Niewiele słabiej zaprezentowali się przedstawiciele Chasmac Gaming oraz ET-XSPORTS.
- ITP LATIF – 100%
- PATOLINO – 100%
- NAVI STARs – 100%
- CMG Lavi – 99,4%
- ET KingsMan – 98%