Dawid Laskowski| İstanbul Wildcats |  |
vs (17:00, BO5) |
 |
UOL Sexy Edition |
IW faworytem do sięgnięcia po trofeum EMEA Masters?
Droga do miejsca w wielkim finale EMEA Masters obu ekip była stosunkowo podobna. Zarówno Żbiki, jak i Jednorożce uplasowały się na szczycie swoich grup z dorobkiem pięciu zwycięstw oraz jednej porażki. W ćwierćfinale nieco lepiej poszło formacji z Turskich Championship League, która w dobrym stylu rozprawiła się z LDLC OL. USE natomiast musiało wspiąć się na wyżyny i w ostatniej chwili zdołało obronić się przed reverse sweepem, który zostałby zaserwowany przez Movistar Riders. Półfinały poszły już bardzo podobnie. Oba zakończyły się rezultatami 3:1. Wydawać by się mogło jednak, że nieco łatwiej triumf przyszedł Lee "Maskowi" Sang-hunowi i jego towarzyszom. Ci zaliczyli naprawdę solidny występ przeciwko Los Heretics, którzy przecież byli obrońcami tytułu. Wildcats natomiast mieli sporo szczęścia w batalii z SK Gaming Prime. Niemniej nie można powiedzieć, że to akurat było czynnikiem decydującym o wygranej.
Istnieje jednak pewna różnica między tymi zespołami. Turecko-koreańska drużyna była typowana do pojawienia się w finale, a nawet do zdobycia pucharu już od samego początku. UOL Sexy Edition natomiast nie pojawiało się w tych rozmowach, ale nadal trzeba było mieć na uwadze, że formacja ta może nieco namieszać. I jak widać, namieszała dość sporo. Gdybyśmy mieli bazować wyłącznie na występie w ostatnich meczach, to bez dwóch zdań skierowalibyśmy swój głos w stronę Jednorożców. Patrząc na to jednak nieco szerzej, nadal raczej łatwiej jest zaufać IW. Wszak skład ten to triumfatorzy prawdopodobnie najsilniejszej ligi na tym szczeblu, którzy w swoich szeregach mają graczy z niesamowicie wysokim sufitem.
Ważna będzie potyczka na górnej alei, gdzie obu toplanerów widzieliśmy w różnych wydaniach. Żaden z nich jednak nie boi się podjąć rękawicy, więc możemy być świadkami naprawdę ciekawych wymian. Wildcats sporo nadziei pokładają w swoim duecie z dolnej alei, który powinien mieć przewagę. Z kolei USE może próbować zdominować na środku. Batalia na pewno zapowiada się interesująco, a poziom również powinien być naprawdę wysoki.
Transmisję z tego spotkania śledzić będzie można na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony EMEA Masters zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru:
