Ultraliga TFT coraz bliżej końca. Za nami pierwsza połowa fazy bitwy

Patch 13.15 nie każdemu służy

Ultraliga TFT to idealne miejsce do obserwowania, jak zmienia się meta. Za nami dość skomplikowany patch, który nie tylko dodał kosmiczne wzmocnienia Ryze'owi i podkręcił kilka innych postaci oraz klas, ale też narobił zamieszania w augmentach. Część z nich, dla przykładu, została usunięta. Balans pozostawił za sobą też ślady w doborze legend. Ponownie królował dzisiaj Ornn. Obok niego pojawiał się też sporadycznie Urf. Nie zabrakło również Lee Sina i Poro.

Pierwsza runda fazy bitwy

Runda otwierająca fazę bitwy nie dla wszystkich były szczęśliwa. W pierwszym meczu zestawienie sześciu Invokerów z Ryze'em z pewnością nie przyniosło pożądanych efektów Szymonowi "Shreddinowi" Jakubowskiemu. Noxus i czterech Juggernautów zaś nie były przepisem na sukces dla Sebastiana "Lefta" Chajutina. Panowie jako pierwsi zostali pozbawieni wszystkich punktów życia.

Walka na podium była jednak niesamowicie zacięta. Andrzej "trawiscwat" Fiks, mimo braku nadziei na miejsce drugie, dołożył swoją cegiełkę do przegranej Tymoteusza "stinkyabusera" Knitera przeciwko Bartkowi "Zbrojsonowi" Zbroi i jego Slayerom, podbierając mu postacie na potrzeby własnej kompozycji. To sprawiło, że stinkyabuser nie był w stanie ukończyć Lux na poziom trzeci przed finałowym starciem, a była to jego jedyna nadzieja na wygraną. Finalnie zakończył na miejscu drugim.

Ultraliga TFT po pierwszej połowie fazy bitwy

Po zakończeniu dzisiejszych rozgrywek zdecydowanie z wyników nie może być zadowolony Left. Drugie miejsce od końca w rundzie pierwszej i ostatnie w drugiej ulokowały go na ostatniej pozycji w tabeli. Niewiele więcej powodzenia miał Nadim "Lelouch" Maani, który zakończył dzień tuż nad reprezentantem PMK.

Pojedynek finałowy odbył się pomiędzy Challengerami Shreddina i kolekcją legendarnych postaci Aleksandra "OG1iiego" Ogórka. Oboje mieli dość kiepski początek meczu. Szczególnie skomplikowany był on jednak dla OG1iiego, ponieważ wbicie Bel'Veth na drugi poziom było jedynym czynnikiem, który na dwóch punktach życia pozwolił mu dobrnąć aż do samego końca tego starcia. Niestety słaby front sprawił, że nie był w stanie konkurować z potęgą trzygwiazdkowej Kaisy.

Ultraliga TFT po rundzie drugiej fazy bitwy:

1.	–	Zbrojson	12
2.		stinkyabuser	12
3.		trawiscwat	12
4.	–	OG1ii	10
5.		Shreddin	9
6.	–	Nevada34	7
7.		Lelouch	7
8.		Left	3