Polacy grają dalej w Drututt Ultimate Showdown. Czy wezmą dzisiaj rewanż na Niemcach?

Ekipa Nemesisa niespodziewanym pierwszym finalistą DUS

Wczorajszy dzień Drututt Ultimate Showdown rozpoczął się od pojedynku z udziałem naszej rodzimej piątki. Jakub "Kubon" Turewicz i jego towarzysze podejmowali bowiem Low5. Biało-czerwoni byli wyraźnymi faworytami tego starcia na papierze i nie inaczej było też na samym Summoner's Rifcie. Udało im się bez większych problemów triumfować nad brygadą Simona "Thebausffsa" Hofverberga 3:0. Tylko druga gra była względnie wyrównana, a zespół szwedzkiego streamera nawet w niej prowadził. Niemniej i tak PDW okazało się finalnie lepsze. W dwóch pozostałych były to już występy jednego aktora. Tym samym Polacy utrzymali się na powierzchni w zawodach.

W drugim meczu starły się ze sobą formacje Lose in Peace oraz No Need Orga. I tutaj także faworyt był bardzo dobrze widoczny, lecz tym razem nie znalazło to odzwierciedlenia w rzeczywistości. Wszystko za sprawą tego, że Tim "Nemesis" Lipovšek i spółka byli w stanie zaskoczyć rywali i w naprawdę dobrym stylu ich pokonali. W efekcie to właśnie formacja Słoweńskiego midlanera jako pierwsza zameldowała się w finale DUS.

Wyniki drugiego dnia Drututt Ultimate Showdown:

Dziś szansa Polaków na rewanż na NNO, ale z osłabieniem

Już dziś poznamy mistrza rywalizacji. Zanim jednak dojdzie do ostatecznego pojedynku, to trzeba będzie wyłonić drugiego uczestnika finałowego spotkania. W walce o udział w decydującej potyczce zmierzą się ze sobą PDW oraz NNO. Dojdzie zatem do ponownego skrzyżowania mieczów pomiędzy Polakami a Niemcami. Poprzedni mecz tych ekip był prawdziwą wojną i po pełnej serii best of five koniec końców górą byli nasi zachodni sąsiedzi. Artur "Rybson" Gębicz i jego zgraja pokazali jednak, że tanio skóry nie sprzedają i być może dzisiaj uda się im zrewanżować na ekipie Muhammeda "Agurina" Kocaka. O to jednak może nie być już tak łatwo, bo niestety, ale dzisiaj zabraknie Kubona na górnej alei, którego zastąpić musi awaryjnie Jakob "YamatoCannon" Mebdi. Jeśli jednak udałoby się triumfować, to zaraz po tym meczu rozegra się finał, w którym na swojego rywala czeka już LIP.

Harmonogram trzeciego dnia Drututt Ultimate Showdown:

Zmagania oglądać będzie można na kanałach wszystkich biorących udział streamerów, ale nie tylko. W Polsce poza streamami zawodników co-stream prowadził będzie także Damian "Nervarien" Ziaja.