ENCE z wymagającą grupą podczas CCT Global Final

Najsilniejszym będzie ENCE, które okazało się jedną z ekip zaproszonych przez organizatorów. W tym miejscu warto zauważyć, że Paweł "dycha" Dycha i spółka przeżywają ostatni trudny okres i sukces, nawet na online'owej imprezie, jest im bardzo potrzebny. O taki nie będzie jednak łatwo, bo polsko-duński kolektyw trafił do wymagającej grupy. W tej znaleźli się m.in. Duńczycy z Gaimin Gladiators, którzy na ostatnim Majorze zaprezentowali się z obiecującej strony. Pozostałe dwa sloty w zbiorze B zgarnęły Fnatic, a także GamerLegion. W tej ostatniej formacji obowiązki prowadzącego sprawuje Janusz "Snax" Pogorzelski. I Polak będzie miał okazję poprowadzić do boju najnowszy nabytek swojej ekipy, Timura "FL4MUSA" Maryeva.

Polski ślad obecny jest także w grupie C. Tam do rywalizacji przystąpi OG Macieja "F1KA" Miklasa, stale poszukujące sposobu na wydostanie się z przeciętności. Czy uda się to podczas CCT Global Finals? Cóż, F1KU i partnerzy na pewno nie będą faworytami swojego zbioru. Ta łatka bezsprzecznie należy do Teamu Liquid, który jednak lubuje się w potknięciach. I z tego spróbuje skorzystać paiN Gaming, wzmocnione przez nowy nabytek, João "snowa" Viniciusa. Najwięcej emocji w teorii powinna przynieść jednak grupa D. To tam skrzyżują się drogi nie tylko Astralis, ale i BetBoom Teamu, BIG i MIBR-u. W zbiorze A natomiast czeka nas potencjalny pojedynek dwóch składów z Rosji, tj. Aurory Gaming i nadal czekającego na przełom PARIVISION.

Grupy CCT Global Finals:

Grupa A Grupa B
Aurora GamingAurora Gaming Eternal FireEternal Fire ENCEENCE FnaticFnatic
PARIVISIONPARIVISION SAWSAW Gaimin GladiatorsGaimin Gladiators GamerLegionGamerLegion
Grupa C Grupa D
AMKAL Esports OG AstralisAstralis BetBoom TeamBetBoom Team
paiN Gaming Team LiquidTeam Liquid BIGBIG MIBR

CCT Global Finals odbędzie się między 16 a 23 maja. Łączna pula nagród zawodów wyniesie 500 tysięcy dolarów, z czego dla triumfatorów przewidziano połowę tej sumy.