BOROS miał trafić do ITB, ale zrezygnował?

BOROS to gracz, o którym zrobiło się naprawdę głośno przy okazji BLAST.tv Paris Major 2023. 20-latek na ostatnich w historii mistrzostwach świata w CS:GO bronił jeszcze barw Monte i w ogromnym stopniu przyczynił się do fantastycznego występu tej formacji. Przypomnijmy, że ukraińska organizacja finiszowała wtedy w najlepszej ósemce globu, a sam Malhas wypracował wtedy rating 1,20. W efekcie zaczęto głośno mówić, że zainteresowanie jego osobą mają wyrażać OG, Evil Geniuses czy też Team Falcons. Finalnie Jordańczyk trafił do tej ostatniej ekipy i pozostał w niej, gdy ta zaczęła ściągać wielkie nazwiska. Wtedy też na wierzch miały wyjść mankamenty w jego grze. Wystarczyło obejrzeć vlog Sokołów z Regional Major Ranking, gdy BOROS był wprost krytykowany przez klubowych partnerów. Nie było więc zaskoczeniem, że gdy Falcons nie awansowali na PGL Major Copenhagen 2024, głową za to niepowodzenie zapłacił właśnie zawodnik z Bliskiego Wschodu.


Więcej informacji o letnich transferach na scenie Counter-Strike'a 2:

Transferowa Szufla CS2


W efekcie od połowy lutego BOROS pozostaje poza regularną grą. Co ciekawe, Vladislav "harumi" Radvilovich twierdzi, iż 20-letni gracz miał okazję, by powrócić! Chętne do jego zaangażowania miało być Into the Breach, które obecnie znane jest pod nazwą ITB.SHUFFLE Esports. Jakby tego było mało, według ukraińskiego insidera Malhas był nawet o krok od podpisania umowy z brytyjską organizacją. Niemniej w ostatniej chwili miał on się wycofać. Dlaczego? To nie jest do końca jasne. Teraz wydaje się zresztą, że ten pociąg już odjechał, bo nowym zawodnikiem ITB ma zostać Hristiyan "REDSTAR" Pironkov. Co zatem dalej z rezerwowym Falcons? Tak naprawdę trudno powiedzieć, O ile bowiem po świetnym występie na Majorze z Monte plotek o nowych pracodawcach nie brakowało, tak teraz żadnych tego typu doniesień nie ma. Tymczasem kolejne organizacje kompletują swoje składy przed drugą połową roku, co oznacza, że potencjalnych opcji dla BOROSA jest coraz mniej.