Gracze odcinają się od organizacji

W mediach społecznościowych pojawiło się długie oświadczenie podpisane przez wszystkich obecnych reprezentantów BLEED. Sygnatariuszami są więc Cai "⁠CYPHER⁠" Watson, Vladan "VLDN" Radević, Joakim "jkaem" Myrbostad i trener, Aleksandar "kassad" Trifunović, a także przebywający obecnie na ławce rezerwowych Nemanja "nexa" Isaković. – Po miesiącach prób rozwiązania naszych wewnętrznych problemów prywatnie czujemy się zmuszeni, by opowiedzieć o tym, co się działo i dzieje się nadal. Kadra zarządzająca BLEED stale ignorowała nasze obawy, nie dając nam innego wyboru niż upublicznienie wszystkiego i odcięcie się od organizacji – zaczęli swoją opowieść członkowie sekcji CS2.

Okazuje się, że od samego początku współpracy z singapurską organizacją gracze musieli mierzyć się z opóźnieniami w wypłatach. Te sięgały nawet do czterech miesięcy! Jakby tego było mało, pojawiły się też problemy z bootcampami, kwotami wykupu oraz innymi kwestiami związanymi z płynnością finansową. Doszło nawet do sytuacji, że przed walką o Regional Major Ranking połowę kosztów bootcampu pokrył kassad. Druga połowa zaś pochodziła z kieszeni zawodników. Mało? Drużyna nadal nie otrzymała też ponad połowy z należnych jej pieniędzy z pul nagród turniejów, w których uczestniczyła. Stąd też pojawiły się protesty w postaci rezygnacji z treningów czy nawet z rozgrywania oficjalnych spotkań.

Było BLEED, jest UNPAID

Kłopoty miały dotyczyć nie tylko sekcji Counter-Strike'a, ale również dywizji Doty 2, Rainbow Six: Siege czy też VALORANTA. Ta ostatnia została zresztą dopiero co karnie usunięta z cyklu VALORANT Champions Tour w związku z problemami z organizacją. – Reputacja została tak zszargana, że gracze odrzucali możliwość, by choćby rozważyć dołączenie do BLEED, mając świadomość wszystkich tych rzeczy. A relacje pomiędzy nami zostały do tego stopnia zniszczone, że wszyscy myśleli o tym, by jak najszybciej odejść. [...] Jesteśmy kompletnie oszołomieni z powodu braku komunikacji ze strony kadry zarządzającej BLEED. Jakby tego było mało, CEO zapadł się pod ziemię i nikt nie może go znaleźć – możemy wyczytać we wspomnianym komunikacie.

W związku z licznym kłamstwami związanymi z terminami wypłat oraz ogólnym ignorowaniem, z jakim spotkał się zespół, dotychczasowi członkowie BLEED rozpoczęli już konsultacje prawne, by ustalić swoje kolejne kroki w tej sprawie. Jednocześnie ogłosili oni, iż rozpoczynają poszukiwania nowej organizacji, która przyjęłaby ich pod swoje skrzydła. Do tego czasu podopieczni kassada będą występować pod wiele mówiącym tagiem UNPAID. I pod nim wystąpią na dwóch nadchodzących lanach. Mowa tutaj o RES Regional Champions w Belgradzie oraz Thunderpick World Championship 2024 w Berlinie.

Skład BLEED Esports prezentował się następująco:

Cai "⁠CYPHER⁠" Watson
Vladan "VLDN" Radević
Joakim "jkaem" Myrbostad
Nemanja "nexa" Isaković (rezerwowy)
–
Aleksandar "kassad" Trifunović (trener)