Maciej Petryszyn| Nemiga Gaming |  |
2:1 |  |
Rebels Gaming |
| Vertigo 13:8 | Anubis 23:25 | Ancient 19:17 | ||||
Rebels za burtą
Trzecim rywalem Rebels na RMR-ze była Nemiga Gaming. Zanosiło się więc, że Polaków czekać będzie trudny pojedynek. Początkowo jednak Paweł "innocent" Mocek i spółka radzili sobie obiecująco, wychodząc nawet na prowadzenie 5:2! Kłopot w tym, że po chwili do głosu na poważnie doszła Nemiga, która jeszcze przed przerwą nie tylko odrobiła wszystkie straty, ale nawet sama zyskała dwupunktową przewagę. Ale Rebelianci nie zamierzali łatwo poddać się na wybranym przez siebie Vertigo. W drugiej połowie to oni okazali się lepsi w strzelaniu z pistoletów, co pozwoliło im doprowadzić do remisu. Dla polskiego składu były to jedne z ostatnich momentów radości. Wszystko oczywiście przez Nemigę, która wrzuciła wyższy bieg i całkowicie odcięła zespół znad Wisły od punktów. Efekt? Wygrana graczy białoruskiej organizacji w stosunku 13:8.
Potem był Anubis, gdzie oba kolektywy niemal bez przerwy wymieniały się uprzejmościami. Raz chwilową przewagę zyskiwali jedni, raz drudzy, ale generalnie nie było mowy o całkowitej dominacji jednej ze stron. Widać to było też w końcowym wyniku, bo Rebels nie wykorzystali dwóch rund mapowych. Remis 12:12 oznaczał zaś dogrywkę, w której zobaczyliśmy aż 24 dodatkowe starcia! Dopiero wtedy Rebels w dramatycznych okolicznościach doprowadzili do trzeciej tego dnia mapy. Tą był Ancient, gdzie znowu nie udało się niczego wyjaśnić w regulaminowym czasie gry. Dzięki temu raz jeszcze doszło do dogrywki, chociaż ta była tym razem znacznie krótsza. I nie zakończyła się szczęśliwie dla Polaków, którzy po porażce 17:19 definitywnie odpadli z RMR-a. To koniec marzeń o Majorze.
Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat europejskiego Regional Major Ranking zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
