Maciej Petryszyn| FaZe Clan |  |
0:2 |  |
Team Vitality |
| Mirage 5:13 | Dust2 11:13 | |
||||
Vitality na Majorze, FaZe jeszcze nie
Wszystko zaczęło się na wybranym przez FaZe Mirage'u. Ale wcale nie było widać, że była to mapa graczy NEO. Od pierwszych minut to Vitality wzięło się ostro do roboty, rozstawiając reprezentantów amerykańskiej organizacji po kątach. Dość powiedzieć, że ekipa Kubskiego dopiero w dziesiątej rundzie doszła w ogóle do głosu, otwierając swój punktowy dorobek. Dorobek, który przed przerwą został podwojony. Chociaż nadal dwa oczka po stronie atakującej to nie był wynik, który mógłby się choćby minimalnie podobać. Podobać się nie mogło również to, że FaZe straciło drugą pistoletówkę. To skutecznie uniemożliwiło podjęcie choćby próby powrotu, wszystko skończyło się więc pogromem w stosunku 5:13.
Następnie oba kolektywy przeniosły się na Dusta2. Tam walka była już bardziej wyrównana i nie było mowy o dominacji żadnej ze stron. Podopieczni NEO wreszcie zaczęli wyglądać na tle Vitality jak równorzędny przeciwnik, chociaż to nadal Pszczoły były lepsze. Mimo gry w natarciu to one punktowały minimalnie częściej i po pierwszej połowie prowadziły skromnym 7:5. Jednoznacznego rozstrzygnięcia długo nie przynosiła również połowa numer dwa. Tam trwała wymiana ciosów i w pewnym momencie wydawało się nawet, że bez dogrywki się w tym wypadku nie obejdzie. Ale obeszło się. Na ostatniej prostej to gracze francuskiej organizacji zachowali więcej zimnej krwi i rzutem na taśmę zatriumfowali 13:11. To oznacza jedno – bilet na Majora dla Vitality! A NEO i FaZe muszą jeszcze poczekać.
Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat europejskiego Regional Major Ranking zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
